Przypomnijmy, że chodzi o sprawę, która miała miejsce 26 marca 2021 roku. Babcia Kasia – aktywistka znana z licznych protestów Strajku Kobiet, miała naruszyć nietykalność cielesną funkcjonariuszy policji. Polska Agencja Prasowa podaje, że zdaniem sądu, Babcia Kasia „kopała, szarpała, odpychała i deptała policjantów”. Sąd stwierdził również, że kobieta miła jednego policjanta uderzyć pięścią, a kolejnego odpychać jeszcze po doprowadzeniu do radiowozu.
Babcia Kasia skazana na pół roku nieodpłatnych prac społecznych
Polska Agencja Prasowa, informując o sprawie, pisze także, że szarpanina miała być również kontynuowana w radiowozie, podczas transportu do komendy policji. Babcia Kasia miała także znieważać policjantów, z którymi walczyła.
Katarzyna A., czyli wspomniana Babcia Kasia, usłyszała wyrok sześciu miesięcy prac społecznych – dowiedziała się Polska Agencja Prasowa. Chodzi dokładnie o przepracowanie 20 godzin każdego miesiąca. Babcia Kasia ma również zapłacić koszty sądowe całej sprawy, które wyniosły 220 złotych. Wyrok nie jest prawomocny.
Babcia Kasia – kim jest?
Babcia Kasia to kobieta, którą szersze grono odbiorców poznało podczas protestów Strajku Kobiet. Babcia Kasia jest jedną z najbardziej charakterystycznych postaci ruchów kobiecych i często popada przez to w niełaskę funkcjonariuszy. W ostatnim roku opisywaliśmy m.in. jak kilku policjantów eskortuje Babcię Kasię, gdy ta idzie na zakupy, czy też dramatyczne relacje z zatrzymania kobiety. Babcia Kasia skarżyła się wielokrotnie na brutalne traktowanie ze strony policji.
Czytaj też:
Babcia Kasia blokowała antyaborcyjną furgonetkę. Z jezdni znieśli ją policjanci