Obywatel Tadżykistanu, który miał pomagać migrantom przedostawać się na teren Polski z granicy z Białorusią, został zatrzymany na trasie S8 w czwartek 7 października. Dwa dni później na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza zdecydował o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec mężczyzny. Areszt będzie trwał dwa miesiące. Mężczyźnie grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Jako pierwsza o sprawie poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Napięta sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Najnowszy komunikat SG
Przypomnijmy – w odpowiedzi na kryzys migracyjny inspirowany przez reżim Łukaszenki w części województw podlaskiego i lubelskiego został wprowadzony stan wyjątkowy. Początkowo miał obowiązywać przez 30 dni, ale niedawno został przedłużony o kolejne 60.
Straż Graniczna codziennie publikuje komunikaty, w których podsumowuje swoje działania. Z najnowszego wynika, że jedynie w niedzielę 10 października odnotowano 538 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Zatrzymano ośmiu nielegalnych imigrantów. Pozostałym próbom mundurowi zapobiegli. Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali także siedmiu cudzoziemców za pomocnictwo.
Czytaj też:
Piotr Müller o „fałszywym haśle” sformułowanym przez Donalda Tuska. „To jest bzdura”