Jak wynika z komunikatu Straży Granicznej, migranci zwożeni na Białoruś przez reżim Łukaszenki, szukają nowych dróg przekroczenia granicy z Polską. Po napotkaniu przeszkód na polsko-białoruskiej granicy udają się na granicę Białorusi z Litwą. Następnie kierują się na polsko-litewską granicę, gdzie usiłują pokonać przejście na mniej obwarowanym terenie.
Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali 12 takich osób – czytamy. Zatrzymano także cztery kolejne osoby, które pomagały im w nielegalnym przekroczeniu granicy. Zatrzymani migranci to obywatele Syrii, którzy przemieszczali się w dwóch grupach.
Straż Graniczna zatrzymała 12 osób
Grupa pierwsza to ośmiu migrantów i dwóch przemytników zatrzymanych w Sejnach. Migranci to Syryjczycy w wieku od 20 do 39 lat. Z kolei osoby przemycające ich to jeden obywatel Niemiec i jeden obywatel Bośni i Hercegowiny. Grupa podróżowała dziewięcioosobowym Mercedesem Vito. W drugiej grupie znajdowało się z kolei czterech migrantów i dwóch przemytników. Osoby te zostały zatrzymane w miejscowości Hołny Majera. Cudzoziemców przewoziło dwóch obywateli Syrii, którzy posiadali niemieckie dokumenty pobytowe. Migranci to z kolei mężczyźni w wieku od 19 do 31 lat.
Czterej mężczyźni podejrzani o przemyt usłyszeli zarzuty pomocnictwa w nielegalnym przekroczeniu granicy, za co grozi do 3 lat więzienia. To 29-letni obywatel Niemiec, 27-letni obywatel Bośni i Hercegowiny oraz obywatele Syrii w wieku 26 i 35 lat. Migranci mają zostać przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji – informuje Straż Graniczna.
Kryzys na polsko-białoruskiej granicy
Przypomnijmy, że od kilku miesięcy na granicy Polski z Białorusią, trwa kryzys migracyjny. Reżim prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki zwozi migrantów do kraju, a następnie przerzuca ich głównie pod granicę z Polską. W ponad 180 miejscowościach województw podlaskiego i lubelskiego wprowadzono stan wyjątkowy. Na granicy utworzono zapory, które mają zapobiegać nielegalnym przekroczeniom granicy. Odcinek przygraniczny patrolują wzmocnione o wojsko grupy funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Czytaj też:
Dzieci z Michałowa odnalezione, jest potwierdzenie. Z grupą rozmawiali polscy dziennikarze