Wszystkich Świętych przeżywamy, pławiąc się we wspomnianym „szlachetnym smutku” na pełnych opadłych liści cmentarzach, Halloween zaś – w galeriach handlowych i kinach. Jedno ma się do drugiego tak, jak prawdziwa miłość do walentynek.
Oczywiście, jako człowiek niewierzący, nie mówię do babci nad grobem, i w ogóle moja zaduma wynika bardziej z poczucia pustki niż czegokolwiek innego. Nie mam się do kogo zwrócić, niebo puste, piekła nie ma, groby milczą – ale na cmentarzu jest pięknie i można umarłych powspominać, ponieważ pamięć to ostatnie, co zostało ateistom.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.