„Niepodległa dla wszystkich” 11 listopada. Bąkiewicz może mieć kłopot

„Niepodległa dla wszystkich” 11 listopada. Bąkiewicz może mieć kłopot

Marsz Niepodległości 11 listopada
Marsz Niepodległości 11 listopada Źródło: Newspix.pl / MAREK HANYZEWSKI
Jaki marsz 11 listopada przejdzie na trasie od Rodna Dmowskiego do Mostu Poniatowskiego lub Stadionu Narodowego? Robert Bąkiewicz twierdzi, że Marsz Niepodległości. Innego zdania jest grupa 14 Kobiet z Mostu, która w środę 3 listopada zorganizowała konferencję prasową.

Na jakie zgromadzenie będziemy mogli udać się 11 listopada w Warszawie? Spór o to nadal trwa. Po wyroku sądu apelacyjnego, na podstawie którego Marsz Niepodległości przestał być wydarzeniem cyklicznym, prawo zorganizowania swojego wydarzenia ma grupa 14 Kobiet z Mostu. Chęć organizacji swojego wydarzenia złożył również Robert Bąkiewicz – szef Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

11 listopada marsz „Niepodległa dla Wszystkich”

Ewa Błaszczyk, która reprezentuje grupę 14 Kobiet z Mostu, we wtorek zabrała głos ws. organizacji 11 listopada wydarzenia „Niepodległa dla Wszystkich”. Organizatorka podkreślała, że do wydarzenia pozostało już niewiele czasu, a policja nie skontaktowała się z nią w celu omówienia kwestii bezpieczeństwa. – Szczegóły dotyczące czasu i miejsca jego realizacji są od dawna publicznie dostępne w biuletynie prowadzonym przez urząd miasta Stołecznego Warszawy – mówiła Błaszczyk.

- Nasze wydarzenia zgodnie z wyrokiem sądu z dnia 29 października 2021 roku są jedynymi legalnymi i zarejestrowanymi przedsięwzięciami, jakie mogę się odbyć na odcinku od ronda Dmowskiego w godzinach od 10:30 do 13:30, zgromadzenie stacjonarne, do błoni Stadionu Narodowego w Warszawie, czyli przemarsz od godziny 14 do godziny 17 – przekazała Ewa Błaszczyk, która podczas swojego wystąpienia apelowała również do policji o zapewnienie bezpieczeństwa organizowanemu przez nią wydarzeniu.

Podczas konferencji głos zabrał również Mecenas Jeży Podgórski, który również zwrócił uwagę na kwestie bezpieczeństwa. Nie ukrywał, że 11 listopada może dojść do niebezpiecznych incydentów, dlatego przypomniał policji, że ich obowiązkiem jest wspieranie organizatorów w kwestii bezpieczeństwa. – Na policji spoczywa ustawowy obowiązek ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego i zapewnienia spokoju w miejscach publicznych. Policja doskonale zdaje sobie z tego sprawę – przypomniał. – W tym przypadku policja bezwzględnie będzie musiała zabezpieczyć bezpieczeństwo uczestników zgromadzenia organizowanego przez 14 Kobiet z Mostu – podkreślił mecenas.

Ewa Błaszczyk pytana o to, czy nie boi się ataków lub przejęcia jej wydarzenia przez narodowców odparła, że jej wydarzenie jest organizowane, „ponieważ mamy takie konstytucyjne prawo i wykorzystujemy je do pokojowego manifestowania w przestrzeni publicznej”.

Robert Bąkiewicz zapowiada Marsz Niepodległości 11 listopada

Chwilę po ogłoszeniu 29 października wyroku sądu, który odebrał Marszowi Niepodległości status wydarzenia cyklicznego, Robert Bąkiewicz zapowiadał, że organizowany przez niego marsz i tak przejdzie ulicami stolicy. „Święta Niepodległości nie odbierze nam ani sędziowska kasta, ani tęczowy prezydent Trzaskowski. Marsz Niepodległości odbędzie się o godz. 13:00. Ruszymy z Ronda Dmowskiego i przejdziemy na błonia Stadionu Narodowego. W tym momencie mamy zarejestrowane zgromadzenie zwykłe w standardach covidowych. Do zobaczenia!” – pisał na Facebooku pod koniec października.

„Można powiedzieć, że od dwóch tygodni pan Rafał Trzaskowski pokazuje jednoznacznie, że chce walczyć z Marszem Niepodległości. Robi wszystko, aby podzielić Polaków, a wokół samego wydarzenia stworzyć gorącą atmosferę. Działania pana prezydenta są skrajnie nieodpowiedzialne i mogą doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji. My zrobimy wszystko, aby Święto Niepodległości przebiegło w przyjaznej i bezpiecznej dla wszystkich atmosferze” – zapewniał Bąkiewicz we wpisie z 2 listopada.

Opracowała:
Źródło: Facebook