Adam Niedzielski na konferencji prasowej został zapytany o to, jakie konkretne restrykcje lub ograniczenia mogą być wprowadzone. Minister zdrowia powiedział, że polityka rządu różni się, jeśli chodzi o strategię walki z pandemią koronawirusa. – Jesteśmy na zupełnie innym etapie, co pokazuje porównanie wyników z tego i ubiegłego roku – zaznaczył polityk.
Nowe obostrzenia 2021. Adam Niedzielski: to nie jest w tej chwili dobre rozwiązanie
Szef resortu zdrowia mówił o realnej barierze, która powstała w wyniku szczepień i przechorowania COVID-19. – Jeśli mamy inną sytuację, to inna jest polityka. Restrykcje to nie jest w tej chwili dobre rozwiązanie, bo chcemy, aby pandemia i ta fala przechodziła możliwie jak najmniejszym kosztem społeczno-ekonomicznym – tłumaczył ws. potencjalnych nowych obostrzeń Niedzielski.
Minister zdrowia przypomniał kolejny raz, że w dalszym ciągu obowiązują poprzednie restrykcje i trzeba jeszcze mocniej skupić się na ich przestrzeganiu. Niedzielski wspomniał też o ciągłym monitorowaniu obłożenia łóżek. Polityk, komentując sytuację epidemiczną w woj. lubelskim i podlaskim stwierdził, że jest już „blisko apogeum”.
Minister zdrowia: ograniczenia mają wpływ na funkcjonowanie ludzi
Niedzielski podkreślił też, że osoby niezaszczepione stanowią ponad 90 proc. wszystkich zakażonych i hospitalizowanych. Minister zdrowia dopytywany o nowe obostrzenia zwrócił uwagę na inne aspekty, m.in. gospodarcze. Niedzielski podsumował, że ograniczenia „mają swoje konsekwencje dla normalnego funkcjonowania ludzi”.
Czytaj też:
Minister zdrowia o porozumieniu ws. wynagrodzeń dla medyków. Podał, o ile więcej zarobią lekarze