Muzeum w Koszalinie pożegnało byłego wieloletniego dyrektora tej placówki Juliusza Sienkiewicza. „Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o jego śmierci. Zapamiętamy go jako człowieka z ogromnym dystansem do siebie i do słynnego nazwiska, towarzyskiego, obdarzonego dużym poczuciem humoru; jako uroczego gawędziarza i kochającego swoją pracę muzealnika” – czytamy.
Koszalin. Juliusz Sienkiewicz nie żyje. Wnuk Henryka Sienkiewicza miał 89 lat
Juliusz Sienkiewicz urodził się w 1932 r. Z wykształcenia był etnografem. W 1968 roku rozpoczął pracę w Państwowym Przedsiębiorstwie Konserwacji Zabytków w Koszalinie. W koszalińskim muzeum pracował od 1975 r. najpierw jako kierownik Działu Etnografii, a od 1990 r. jako dyrektor instytucji. Juliusz Sienkiewicz na emeryturę przeszedł w 1997 r.
Juliusz Sienkiewicz był wnukiem pisarza Henryka Sienkiewicza. Jak wspominał „to dziedzictwo ciążyło mu tylko w latach szkolnych, podczas omawiania lektur”. „W dorosłym życiu nie tylko docenił twórczość dziadka-noblisty, ale stał się piewcą historii swojego rodu, którą w barwny sposób przedstawiał podczas licznych spotkań z młodszymi i starszymi czytelnikami »Trylogii«” – napisało Muzeum w Koszalinie.
Kondolencje dla Bartłomieja Sienkiewicza
Juliusz Sienkiewicz był również ojcem posła Platformy Obywatelskiej Bartłomieja Sienkiewicza. Wyrazy współczucia politykowi złożyła w sobotę posłanka PO Marzena Okła-Drewnowicz. „Bartkowi Sienkiewiczowi najszczersze kondolencje z powodu śmierci ukochanego Taty. Przytulam Cię” – napisała. „Bartku, z całego serca współczuję” – dodała inna polityk PO Izabela Leszczyna.
Czytaj też:
Afera mailowa. Sienkiewicz domagał się dymisji Dworczyka. „Język zbrodniarzy, upokorzenie państwa”