Specjalny ośrodek dla mediów na granicy? Premier o nowym pomyśle

Specjalny ośrodek dla mediów na granicy? Premier o nowym pomyśle

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło: Newspix.pl / Maciek Musialek/NurPhoto/ZUMA Press
Premier Mateusz Morawiecki powiedział podczas środowej konferencji prasowej, że rozważana jest obecność mediów przy granicy polsko-białoruskiej. Jak powiedział, miałby powstać specjalny ośrodek, w którym mogliby przebywać dzienniakarze relacjonujący konflikt z Białorusią.

Przypomnijmy, że dziennikarze nie mają wstępu do strefy, w której ogłoszono stan wyjątkowy. To ponad 180 miejscowości w województwach podlaskim i lubelskim. Od początku kryzysu przy granicy, dziennikarze i politycy opozycji wskazują, że brak możliwości relacjonowania wydarzeń prowadzi do manipulowania faktami i niepełnego przedstawiania sytuacji, która rozrywa się na miejscu. Do tej pory politycy PiS twardo jednak stali na stanowisku, że w strefie nie jest bezpiecznie, a obecność dziennikarzy wzmocni zagrożenie prowokacjami.

Kryzys na granicy Polska-Białoruś. Mateusz Morawiecki o obecności mediów

Podczas środowej konferencji premier zapowiedział jednak, że rozważana jest zmiana w tym zakresie. Premiera zapytano o to, dlaczego media nadal nie mają dostępu do terenów przygranicznych. Jak stwierdził Mateusz Morawiecki, obecność mediów intensyfikuje „działania prowokacyjne”, dlatego też nadal nie dopuszczono ich na tamte tereny. Zapowiedział jednak, że rozważane jest stworzenie czegoś na kształt centrum dla mediów, tuż przy granicy, gdzie mogliby pracować dziennikarze.

– Obecność kamer była zachętą dla niektórych (...). Dzisiaj natomiast sytuacja jest na tyle napięta, że mogłoby to stworzyć bezpośrednie zagrożenie dla dziennikarzy lub osób postronnych, którzy by chcieli akurat na tej pierwszej linii frontu się znaleźć. Rozważamy natomiast z ministrem obrony narodowej, ministrem spraw wewnętrznych, utworzenie takiego jakby miejsca, ośrodka, blisko granicy, w którym to ośrodku dziennikarze mieliby dostęp do informacji, osób, które mieszkają w pasie przygranicznym – mówił.

Jest to zaskakująca deklaracja, gdyż jeszcze wczoraj w Sejmie, Morawiecki tłumaczył powody, dla których dziennikarze nie powinni mieć wstępu do strefy stanu wyjątkowego.

Czytaj też:
NA ŻYWO: Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej – 10 listopada

Źródło: WPROST.pl