Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki wzięli udział w obchodach Święta Niepodległości w Krakowie. Prezes PiS mówił w swoim wystąpieniu, że „bardzo wielu po obu stronach Europy nie chce zaakceptować naszej podmiotowości”. Z kolei premier zaznaczył, że „chcemy w Polsce rządzić po swojemu i jedyny trybunał, przed którym odpowiadamy, to trybunał naszej historii i przyszłości”.
Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki na Święcie Niepodległości w Krakowie mobilizują PiS?
Do tych słów odniósł się na antenie Polsat News Paweł Kowal, który ocenił, że „obie te wypowiedzi są skierowane po to, aby mobilizować zwolenników Prawa i Sprawiedliwości. – Oni w tej chwili się szykują do koalicji z Konfederacją, stąd to poparcie dla Marszu Niepodległości, stąd tego typu słowa – powiedział poseł Koalicji Obywatelskiej.
Kowal stwierdził w nawiązaniu do kryzysu migracyjnego, że „kiedyś historia może nam nie wybaczyć koncentracji na polityce wewnętrznej”. – Tego zajmowania się i pieszczenia przez tydzień Marszu Niepodległości przez obóz rządowy. Mówimy, że kluczowa sprawa to ochrona granicy, a potem się okazuje, że wszystkie siły policyjne i nawet oficjalnie to piszą przedstawiciele rządu, pierwsze idą na Marsz Niepodległości, a później dopiero chronić granicę – mówił polityk.
Paweł Kowal o Marszu Niepodległości 2021. „Przeszedł nielegalnie”
Poseł KO oceniając Marsz Niepodległości stwierdził, że „doszliśmy do momentu, że uważamy za sukces, że nie spalono żadnego mieszkania, a tylko portret Donalda Tuska”. Kowal zwrócił też uwagę na „element wschodniości w Polsce”. – Sąd podjął jakąś decyzję, ale nie na rękę narodowcom, Konfederacji i PiS-owi, więc marsz poszedł nielegalnie. W takim kraju chcemy żyć? – zakończył polityk.
Czytaj też:
Dwa oblicza Marszu Niepodległości. Wszystko się zmienia, kiedy zapada zmrok