Migranci pobici i obrabowani pod Hajnówką. Kobiecie zdarto część ubrania

Migranci pobici i obrabowani pod Hajnówką. Kobiecie zdarto część ubrania

Policja przy granicy polsko-białoruskiej, zdjęcie ilustracyjne
Policja przy granicy polsko-białoruskiej, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Newspix.pl / Abdulhamid Hosbas
Małżeństwo z Iraku oraz Syryjczyk zostali pobici, oraz obrabowani w okolicy Hajnówki przy granicy polsko-białoruskiej. – Kobieta obawiała się, że zostanie sama i gdy wróci do lasu, zostanie zgwałcona – relacjonowała Maja Ostaszewska.

Troje migrantów zostało w czwartek wieczorem pobitych i obrabowanych przy szosie koło Hajnówki – informuje Polsat News, powołując się na doniesienia Grupy Granica. Poszkodowane zostało małżeństwo z Iraku oraz Syryjczyk. Mężczyźni zostali pobici łomem, a z kobiety zdarto część ubrań. Migranci stracili cały dobytek, który mieli przy sobie, m.in. pieniądze i dokumenty.

Granica polsko-białoruska. Migranci poprosili o wodę. Myśleli, że trafili na lokalnych mieszkańców

Na migrantów trafił wolontariusz Granicy. Migrantom została udzielona pomoc. Wezwano medyków i policję. Osobę w najcięższym stanie przewieziono do szpitala. Na razie nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny za pobicie i kradzież. Syryjczycy początkowo założyli, że spotkali lokalnych mieszkańców i poprosili ich o wodę.

Maja Ostaszewska podczas konferencji prasowej Grupy Granicy w Sokółce dodała, że kobieta obawiała się tego, że zostanie sama i gdy wróci do lasu, zostanie zgwałcona i już nigdy nie zobaczy swojego męża. Migranci relacjonowali, że napastnicy wyglądali na Europejczyków i nie przypominali innych uchodźców. Katarzyna Ostaszewska poinformowała, że „jest to pierwszy udokumentowany przez Grupę Granicę przypadek ataku i obrabowania uchodźców w polskiej strefie przygranicznej”.

Sprawą migrantów zajmuje się policja. Obcokrajowcy starają się o status uchodźcy

Wolontariusz, który natrafił na Irakijczyków i Syryjczyka złożył na policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Rzecznik podlaskiej policji podinspektor Tomasz Krupa w rozmowie z Wprost.pl potwierdził, że policja prowadzi w tej sprawie czynności wyjaśniające, które mają na celu ustalenie sprawców. Obcokrajowcy zamierzają starać się o status uchodźcy w Polsce.

Czytaj też:
Jakimowicz z Ogórek szydzą z migrantów i Stuhra. „Wydawało mi się, że są innego wyznania”

Źródło: Polsat News