Podlaska policja przekazała, że w piątek 12 listopada w lasach niedaleko granicy polsko-białourskiej, a dokładniej pod Wólką Terechowską w powiecie hajnowskim, znaleziono zwłoki młodego mężczyzny. Ze wstępnych ustaleń wynika, że miał on około 20-lat i pochodził z Syrii. Przeprowadzone w miejscu odnalezienia ciała czynności, nie pozwoliły na jednoznaczne ustalenie przyczyny śmierci, dlatego też ciało przekazano do zakładu medycyny sądowej w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa dodał, że ciało nie miało widocznych obrażeń.
Granica polsko-białoruska. 100 osób próbowało wedrzeć się do Polski
Z doniesień służb wynika, że około 1 w nocy z 12 na 13 listopada żołnierze poinformowali policję o próbie przekroczenia granicy do której również doszło w pobliżu Wólki Terechowskiej. Grupa około 100 osób po stronie białoruskiej miała uszkodzić ogrodzenie. Na miejsce pojechało kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Na ich widok migranci znajdujący się po stronie białoruskiej mieli uciec do lasu.
Straż Graniczna przekazała, że 12 listopada odnotowano 219 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W związku z tymi wydarzeniami zatrzymano trzech obywateli Iraku. Komendanci SG wobec 78 osób wydali postanowienia o opuszczeniu terytorium Polski, na co pozwala znowelizowana ustawa o cudzoziemcach. Za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy zatrzymano jednego obywatela Polski.
Zatrzymania za pomoc w przekroczeniu granicy polsko-białoruskiej
Jednocześnie podlaska policja poinformowała, że tego samego dnia służby zatrzymały 3 osoby w związku z pomocą przy nielegalnym przekroczeniu granicy. W ręce służb trafiło dwóch obywateli Ukrainy oraz obywatel Polski. Cała trójka przewoziła 20 osób, które nielegalnie przekroczyły polską granicę.
Czytaj też:
NA ŻYWO: Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Najnowsze informacje