„Dziś w nocy doszło do inspirowanej przez Białorusinów próby nielegalnego przekroczenia granicy w Dubiczach Cerkiewnych. Grupa około 100 migrantów została zatrzymana przez polskie służby” – poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej na Twitterze.
„Białoruskie służby najpierw dokonały rekonesansu. Najprawdopodobniej uszkodziły ogrodzenie. Następnie Białorusini zmusili migrantów do obrzucenia kamieniami polskich żołnierzy, by odwrócić ich uwagę. Próba przekroczenia granicy nastąpiła kilkaset metrów dalej”– relacjonuje polski resort.
MON informuje, że „atakiem migrantów” w Dubiczach Cerkiewnych kierowali żołnierze białoruskiego Specnazu.
Granica polsko-białoruska. Kolejny incydent
Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji, poinformował, że w środę 17 listopada w godzinach popołudniowych doszło do incydentu w czasie interwencji związanej z kolejną próbą nielegalnego, siłowego przekroczenia polskiej granicy przez migrantów.
Policjanci zostali zaatakowani przez dwóch ubranych w mundury mężczyzn, którzy stali po stronie białoruskiej i rzucali kamieniami w funkcjonariuszy z oddziału prewencji policji ze Szczecina. Jeden z policjantów został uderzony kamieniem w nogę. Na szczęście nie odniósł obrażeń – powiedział Krupa w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Sytuację na bieżąco relacjonuje Straż Graniczna w mediach społecznościowych. Jedynie w środę 17 listopada odnotowano 501 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Wobec 31 osób zostały wydane postanowienia o opuszczeniu terytorium RP. „Było kilka prób siłowego przekroczenia granicy przez duże grupy cudzoziemców – jedna z nich liczyła ok. 500 osób” – podaje SG.
Czytaj też:
Kolejne próby szturmowania granicy. Grupa migrantów liczyła ok. pół tysiąca osób