Nie milkną echa wpisu Janiny Ochojskiej o migrantach. Europosłanka stanęła w obronie migrantów, którzy podczas szturmu na polską granicę w Kuźnicy byli polewani przez służby z armatek wodnych. Ochojska zaznaczyła, że cudzoziemcy nie mają się gdzie osuszyć i mogą umrzeć w wyniku zamarznięcia.
Granica polsko-białoruska. Janina Ochojska o życiu i odwadze
Do komentarza szefowej PAH odniósł Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk. – Odwagą jest stanąć tam i odeprzeć ten atak. Żołnierze i policjanci to są ludzie odważni, a nie pani europoseł – powiedział. „Nie zna pan mojego życia, więc nie jest pan w stanie ocenić mojej odwagi lub jej braku. Pozdrawiam” – zripostowała Ochojska.
Do dyskusji włączyła się Krystyna Pawłowicz. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego zalała europosłankę serią pytań. „Kogo na wojnie przeciw Polsce mamy bronić? Agresora atakującego życie polskiego żołnierza broniącego kraju, czy tego żołnierza, odpierającego bezpośredni atak na jego życie? Co ważniejsze: przeziębienie agresora czy życie żołnierza?” – napisała.
Michał Szczerba o słowach Krystyny Pawłowicz. „Bolą mnie jej słowa”
W kolejnym tweecie była posłanka PiS napisała do Ochojskiej, że „jej życie nie ma dziś żadnego znaczenia”. W obronie prezes Polskiej Akcji Humanitarnej stanął Michał Szczerba. „Rozumiem, że na nikim już nie robią wrażenia słowa tej hejterki w trybunalskiej todze. Mnie jako człowieka bolą. Mnie jako obywatela obrażają. Mnie przeszkadzają. Janina Ochojska zasługuje na najwyższy szacunek. Jej życie jest arcyważne. Dzięki Jance jest więcej dobra na świecie” – podsumował poseł PO.
Czytaj też:
Gorzki wpis Janiny Ochojskiej. „To kolejne okrucieństwo rządu Mateusza Morawieckiego”