Premier odniósł się w ten sposób do czwartkowej rezolucji Parlamentu Europejskiego na temat homofobii w UE. PE apeluje do polskich władz o potępienie wypowiedzi wzywających do dyskryminowania homoseksualistów i o nieprzyjmowanie ustawy o zakazie propagandy homoseksualnej w szkołach, którą miał jakoby przedstawić wiceminister edukacji narodowej Mirosław Orzechowski.
"PE podejmuje wiele różnych rezolucji, niekiedy co najmniej dyskusyjnych. My uważamy, że ta jest właśnie dyskusyjna. Nie mam zamiaru się od niczego odcinać. Nikt nie ogranicza praw gejów w Polsce" - zapewnił J. Kaczyński.
Premier dodał, że zgadza się z postulatami "by w szkołach nie było propagandy homoseksualizmu". "Nie powinno być takiej propagandy. To na pewno nie służy młodzieży. Nie jest w interesie jakiegokolwiek społeczeństwa, żeby homoseksualistów było więcej" - ocenił J. Kaczyński.
PE w swojej rezolucji proponuje wysłanie do Polski delegacji eurodeputowanych, która zbada sytuację homoseksualistów.
ab, pap