Rząd organizował liczne akcje, które miały na celu zachęcić do szczepień przeciwko COVID-19. Kampanie były też skierowane dla gmin. Pierwsze 500 z nich, które osiągnęły poziom 67 proc. wyszczepionych mieszkańców, mogły liczyć na 100 tys. zł. Ustanowiono też konkurs z nagrodą dla gminy z najwyższym odsetkiem zaszczepionych w kraju i dla najlepiej zaszczepionej gminy powyżej 100 tys. mieszkańców.
Nagrody mogły też zgarnąć najlepiej wyszczepione gminy średnie (między 30 i 100 tys. mieszkańców) i małe gminy do 30 tys. mieszkańców w każdym z 49 byłych województw. Określono jednak, że w nagradzanych gminach musi być co najmniej połowa w pełni zaszczepionych mieszkańców. „Gazeta Wyborcza” zwróciła uwagę na trzeci konkurs, w którym nagrodzono gminy, gdzie odsetek zaszczepionych z sierpnia do października zwiększył się najbardziej w skali powiatu.
Szczepienia przeciwko COVID-19. Konkurs „Rosnąca Odporność” budzi kontrowersje
I tak nagrody dostały gminy, gdzie ogólny procent wyszczepienia nie przekroczył czasem 30 proc. W gminie Sędziszów Małopolski na Podkarpaciu odsetek zaszczepionych zwiększył się o 4,894 proc., a poziom zaszczepionych mieszkańców wynosi 34 proc. We wsi Ostrów w tym województwie wzrost nastąpił o 4,928 proc. przy ogólnym poziomie 33 proc, a w Wielopolu wzrost nastąpił o 4,93 proc., przy 28,1 proc. w pełni zaszczepionych.
Wspomniane gminy dostały odpowiednio po 250 tys., 500 tys. i 1 mln zł, a zajmują 2462., 2381. oraz 2350 miejsce w rankingu najlepiej zaszczepionych na 2477 gmin w Polsce. Wieś Bukowsko na Podkarpaciu zgarnęło pół miliona, a zaszczepionych jest tam 27,8 proc. mieszkańców. Gmina w ogólnokrajowym rankingu zajmowała 2465 miejsce. Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich podkreślił, że „reguły nie były z nimi konsultowane i są jawnie niesprawiedliwe”.
Gminy z niskim poziomem wyszczepienia mieszkańców nagrodzone w rządowym konkursie
„GW” podaje kolejne przykłady nagrodzonych gmin. Majdan Królewski dostał 250 tys. zł, a ma 27,7 proc. zaszczepionych mieszkańców, Raniżów otrzymał 500 tys. przy 28,2 proc. w pełni zaszczepionych osób, a gmina Niwiska zgarnęła milion, mając 27,7 proc. w pełni zaszczepionych mieszkańców, ale przyrost liczby zaszczepionych wyniósł tam niecałe 6 proc. „Biorąc pod uwagę niewielką liczbę mieszkańców obu wsi, chodzi o jedną, może dwie zaszczepione osoby więcej” – czytamy.
Część samorządowców ma poczucie goryczy. Nagrody nie dostały Proszowice, gdzie zaszczepiło się 53,3 proc. mieszkańców, a nagrodzony został Poronin z 29,4 proc. zaszczepionych. Burmistrz miasta Kowal, gdzie zaszczepiło się 57,6 proc., napisał list do Mateusza Morawieckiego, w którym wyraził swoje oburzenie zasadami konkursu.
Czytaj też:
KE zatwierdziła szczepionkę przeciw COVID-19 dla dzieci w wieku 5-11 lat