Proszek badano pod kątem wąglika i wynik po trzech kolejnych próbach był negatywny. W tej sytuacji nie zachodzi już konieczność innych badań, choć nie można wykluczyć, że Sanepid zechce jeszcze ustalić, co to była za substancja. Badanie przeprowadzono w oddziale laboratoryjnym Powiatowej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Tarnobrzegu.
Uzyskany wynik pozwoli na zwolnienie z obserwacji na oddziale zakaźnym przemyskiego szpitala księgowej zatrudnionej w biurze posła Kuchcińskiego, która otwierała list z tajemniczym proszkiem i miała z nim bezpośredni kontakt. Cztery pozostałe pracownice pozostawały jedynie pod kontrolą lekarską.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Przy otwieraniu codziennej poczty z jednej z kopert wysypał się biały proszek. Powiadomiono policję, Straż Pożarną i Sanepid. Na kilku znajdujących się w kopercie kartkach, zapisanych ręcznym pismem, były też pogróżki, których treści policja i prokuratura nie ujawniły.
pap, ss