28 grudnia w miejscowości Cisew (woj. wielkopolskie) doszło do zderzenia karetki pogotowia i samochodu osobowego. Jak tłumaczyła policja, 46-latek kierujący ambulansem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w znajdujący się przed nim pojazd.
Cisew. Pijany kierowca karetki. Miał 2,5 promila
Przegladkoninski.pl poinformował, że funkcjonariusze zbadali trzeźwość mężczyzny. Okazało się, że miał 2,5 promila alkoholu we krwi. Nikt nie odniósł obrażeń. Kierowca karetki odpowie za powodowanie zdarzenia drogowego i kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Krzysztof Sobczak, dyrektor SP ZOZ w Turku zapowiedział, że pracę straci nie tylko pijany kierowca, ale również ratownik, który siedział obok niego. – Trudno sobie wyobrazić by nie miał świadomości, w jakim stanie jest kolega – tłumaczył.
Czytaj też:
To było zaskakujące Boże Narodzenie. Policja opublikowała statystyki