Straż Graniczna opublikowała w mediach społecznościowych najnowszy raport związany z kryzysem migracyjnym. 30 grudnia granicę polsko-białoruską próbowały nielegalnie przekroczyć 23 osoby. SG poinformowała, że na odcinkach ochranianych przez placówki Narewce i Białowieży stwierdzono uszkodzenia zasiek z drutu kolczastego. Z kolei na odcinku w okolicy Czeremchy 14 cudzoziemców próbowało nielegalnie dostać się na terytorium Polski.
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej
Straż Graniczna poinformowała w czwartek, że w tym roku po raz kolejny przegrupowała siły. W zeszłym roku było to spowodowane tymczasowym przywróceniem kontroli granicznych na granicy wewnętrznej Unii Europejskiej oraz zamknięciem niektórych przejść na granicy zewnętrznej. W tym roku powodem była presja migracyjna. Podlaski Oddział SG otrzymał wsparcie z pozostałych oddziałów oraz z innych służb. Straż Graniczna jest postawiona w stan najwyższej gotowości.
Z kolei szef MON Mariusz Błaszczak mówił, że „słyszymy na co dzień, że żołnierze Wojska Polskiego pełnią służbę na granicy polsko-białoruskiej”. – To ważna i potrzebna służba. To służba, która sprawiła, że atak hybrydowy przeprowadzony przez reżim Łukaszenki na Polskę, na Unię Europejską nie powiódł się – podkreślił minister obrony narodowej podczas spotkania z żołnierzami WP.
Próby nielegalnego przedostania się do Polski
W 2021 r. Straż Graniczna odnotowała niemal 40 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W listopadzie takich prób było 8,9 tys.; w październiku 17,5 tys.; we wrześniu 7,7 tys.; a w sierpniu ponad 3,5 tys. Jednym z niewielu dni, kiedy nie zanotowano żadnej próby nielegalnego przedostania się na terytorium Polski, był 28 grudnia.