W piątek 7 stycznia na drodze S8 doszło do tragicznego wypadku. Na wysokości wsi Ślubów, niedaleko Wyszkowa (woj. mazowieckie). Jak opisywała wtedy wyszkowska policja, dwie osoby przechodziły w miejscu niedozwolonym, zostali potrąceni przez samochód marki renault, którym kierował 31-latek.
Obydwie osoby zginęły na miejscu. Ustalono, że jedną z nich jest 37-letni mieszkaniec gminy Wyszków. Nie wiadomo jednak, kim jest kobieta, która zginęła razem z nim. Początkowo myślano, że to 37-latka z gminy Wyszków, ale okazało się, że ofiara wypadku miała przy sobie tylko jej dowód osobisty.
Wypadek na S8. Ofiara miała przy sobie cudzy dowód osobisty, trwa ustalanie jej tożsamości
„W trakcie prowadzonych dalszych czynności policjanci ustalili, że ofiara posiadał przy sobie dokument tożsamości utracony przez mieszkankę Wyszkowa. Nasze postępowanie prowadzone będzie dalej do ustalenia prawidłowych danych kobiety, która poniosła śmierć. Funkcjonariusze postarają się również wyjaśnić w jaki sposób kobieta weszła w posiadanie dowodu osobistego mieszkanki naszego miasta i do jakiego celu jej służył” – brzmi stanowisko KPP w Wyszkowie.
Policjanci poinformowali, że przebadali 31-letniego kierowcę renault, badanie wykazało, że w chwili wypadku był trzeźwy. Trwa dalsze wyjaśnianie przyczyny i przebiegu wypadku na S8, policja pracuje pod nadzorem prokuratora.