Z pierwszych wstępnych informacji wynika, że nie doszło do nieprawidłowości ze strony urzędników i funkcjonariuszy ws. 22-letniej Nigeryjki Janet Johnson - poinformował szef MSWiA Janusz Kaczmarek.
Podkreślił, że są to informacje wstępne i trwają kontrole w policji, straży granicznej i Urzędzie Repatriacji i Cudzoziemców. " Musimy sprawdzić, czy rzeczywiście nie doszło do nieprawidłowości" - podkreślił.
Dziewczyna od 26 kwietnia przebywa w areszcie deportacyjnym na Okęciu. Trafiła tam w stanie skrajnego wyczerpania - brudna, poraniona, jak się okazało zakażona wirusem HIV. Jej sprawą zajęła się prokuratura okręgowa w Lublinie. W środę szef MSWiA zdecydował o objęciu jej programem wsparcia i ochrony ofiar handlu ludźmi.
pap, ss