Egzekucja w Pleszewie. „GW”: Za zabójstwem stoi były działacz PiS?

Egzekucja w Pleszewie. „GW”: Za zabójstwem stoi były działacz PiS?

Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / DarSzach
W sprawie zbrodni w Pleszewie na jaw wychodzą coraz nowsze informacje. Początkowo okazało się, że jedna z ofiar to prawdopodobny sprawca, a teraz „Gazeta Wyborcza” podaje, że podejrzany to były działacz PiS.

Do brutalnego zabójstwa w Pleszewie doszło w niedzielę około godziny 12. W biurze przy placu Kościuszki zginęło dwóch mężczyzn – 51-letni Paweł S., właściciel firmy budowlanej oraz 37-letni Emil M., który do niedawna przebywał w areszcie. W biurze ranny został również 41-letni Michał G., który z niegroźnymi obrażeniami trafił do szpitala. Jak się później okazało, to właśnie Michał G. został przez śledczych wytypowany jako główny podejrzany w sprawie.

Onet wskazywał, że w sprawie doszło niemal do egzekucji. Tłem była z kolei walka grup zajmujących się prawdopodobnie nielegalnym obrotem papierosami. Początkowo Michał G. twierdził, że gdy rozmawiał ze wspólnikami, do biura wtargnęło kilku mężczyzn, którzy zaatakowali jego i jego kolegów. Śledczy wskazują jednak, że wersja ta nie do końca odpowiada ustaleniom.

Egzekucja w Pleszewie. „GW”: Za zabójstwem stoi były działacz PiS?

„Gazeta Wyborcza” wskazuje na kolejne nowe fakty w tej sprawie. Jak się okazuje, Michał G. to były działacz w regionie. W wyborach w 2018 roku kandydował z listy PiS do rady miejskiej w Peszewie.

W poniedziałek w sprawie zatrzymano pięć osób wytypowanych jako napastnicy. Wszyscy to mężczyźni w wieku od 16 do 22 lat, w tym 18-letni syn Michała G. Samego G. wytypowano zaś jako głównego podejrzanego o zlecenie napaści i dokonanie zbrodni.

Czytaj też:
Zbrodnia w Pleszewie. Podejrzani w rękach policji. Najmłodszy ma kilkanaście lat

Źródło: Gazeta Wyborcza