„Mamy 13 687 (w tym 1 340 ponownych zakażeń) potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem” - podało w najnowszym raporcie Ministerstwo Zdrowia. 8 osób zmarło z powodu COVID-19, natomiast 17 osób z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami.
Najwięcej nowych przypadków odnotowano w Wielkopolsce (2045) i na Mazowszu (2020). W dalszej kolejności zakażenia dotyczą województw: śląskiego (1299), kujawsko-pomorskiego (1267), dolnośląskiego (910), pomorskiego (823), łódzkiego (750), małopolskiego (740), zachodniopomorskiego (731), lubuskiego (653), lubelskiego (592), świętokrzyskiego (516), warmińsko-mazurskiego (430), opolskiego (314), podlaskiego (292), podkarpackiego (227). 78 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Z raportu MZ wynika też, że w szpitalach przebywa 16 443 chorych na COVID-19, z czego 1010 pacjentów oddycha przy pomocy respiratorów. Kwarantanną objętych jest 220 100 osób.
W sobotę, 19 lutego, resort informował o 20 902 zakażeniach koronawirusem, z czego 2 101 osób zakaziło się ponownie. W związku z COVID-19 zmarły 283 osoby. Tydzień temu, w niedzielę 13 lutego, potwierdzono 22 070 zakażeń. Zmarło 31 osób.
MZ może znieść część obostrzeń
– Zgodnie z zapowiedziami Adama Niedzielskiego, jeżeli trend spadkowy będzie obserwowany w najbliższych dniach, to zakładamy, że do końca przyszłego tygodnia, będziemy mogli ogłosić schodzenie z pewnych obostrzeń – powiedział w piątek rzecznik resortu zdrowia.
Wojciech Andrusiewicz zaznaczył, że nie należy spodziewać się zniesienia od 1 marca obowiązku zasłaniania ust i nosa maseczką. – W maseczkach na razie jeszcze na pewno zostaniemy, ale z części obostrzeń będzie można zejść, zważywszy na to, że trend spadkowy jest w naszym kraju cały czas obserwowany – stwierdził.
– Widzimy również to, co dzieje się na świecie, w innych państwach, które zapowiadają stopniowe luzowanie obostrzeń. Nie jesteśmy ani w czołówce, ani na końcu stawki, raczej w środku państw, które zapowiadają pewne luzowanie – ocenił.
Czytaj też:
Dezinformacja w sprawie COVID-19? „Medycy powinni bić się w pierś”