Agenci SB w celu rozbicia "Solidarności" sterowali Andrzejem Gwiazdą - powiedział były prezydent Lech Wałęsa w TVN 24.
Zapewnił, że świadczą o tym dokumenty, które dostał z IPN.
Lech Wałęsa potwierdził, że informacje pochodzą z IPN. Dodał, że upoważnił do czytania dokumentów dziennikarza, który w przyszłości napisze na ich podstawie książkę.
ab, tvn24
Zdaniem byłego prezydenta ostatnie wypowiedzi Gwiazdy także były inspirowane. - Czy on by w życiu doszedł do jakiegoś stanowiska? - pytał na antenie TVN24 Wałęsa - Teraz, przypadkiem przez małość Kaczyńskich dostał się na wysokie stanowisko - dodał.
- Te dokumenty które ja umieszczam to jest 100 procent - powiedział były prezydent pytany o autentyczność dokumentów.Lech Wałęsa potwierdził, że informacje pochodzą z IPN. Dodał, że upoważnił do czytania dokumentów dziennikarza, który w przyszłości napisze na ich podstawie książkę.
ab, tvn24