Na Ukrainie trwa 28. dzień wojny z Rosją. Od 24 lutego pod okupacją jest strefa wykluczenia wraz z Czarnobylską Elektrownią Jądrową. Na początku marca Rosjanie weszli również do największej elektrowni atomowej w Europie. W Enerhodarze, mieście u jej podnóża, kilka dni temu porwano wiceburmistrza. Okupanci uniemożliwiają również dotarcie do miasta pomocy humanitarnej.
Poniżej znajdziesz dane dotyczące promieniowania ze środy 23 marca. Najnowsze informacje z czwartku 24 marca dostępne są tutaj.
Wojna na Ukrainie a promieniowanie w Polsce. Jest komunikat PAA
W związku z wtargnięciem wrogich wojsk na teren dwóch elektrowni atomowych Polska Agencja Atomistyki uważnie przygląda się sytuacji związanej z promieniowaniem w Polsce. W celu informowania społeczeństwa kilka razy dziennie za pośrednictwem mediów społecznościowych publikowane są kolejne komunikaty.
Do godziny 9 rano w środę 23 marca PAA wydała dwa komunikaty dotyczące promieniowania w Polsce. Pierwszy z nich został opublikowany w nocy. Przekazano w nim, że na terenie naszego kraju nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi, a także dla środowiska.
Drugi komunikat został opublikowany kilkanaście minut po godzinie 8 rano. W nim Polska Agencja Atomistyki przekazała, że na terenie naszego kraju nie odnotowano niczego niepokojącego. „Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska. Polska Agencja Atomistyki nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej” – przekazano w porannym komunikacie.
Przypominamy, że Polska Agencja Atomistyki przygląda się sytuacji związanej z promieniowaniem od pierwszego dnia wojny na Ukrainie, czyli od 24 lutego. W tym czasie ani razu nie odnotowano wzrostu promieniowania na terenie naszego kraju. Do przekroczenia dopuszczalnych norm nie doszło również na terenie Ukrainy.
Enerhodar pod rosyjską okupacją. Żołnierze usunęli ukraińskie flagi
Enerhodar jest miastem, w którym mieszkają pracownicy Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Z najnowszych informacji, jakie przekazał Energoatom wynika, że okupanci zdjęli ukraińskie flagi z niemal wszystkich budynków administracyjnych. Tłumione są również wszystkie pokojowe manifestacje mieszkańców.
„W związku z faktyczną blokadą Enerhodaru nadal trwają problemy z paliwem, żywnością i niezbędnymi lekami. Już czwarty dzień z rzędu okupanci przetrzymują uprowadzonego pierwszego zastępcę burmistrza Iwana Samoidiuka, który koordynował całą pomoc humanitarną dla miasta i nie zgadzał się na współpracę z wrogiem” – poinformował Energoatom.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. W okolicach elektrowni w Czarnobylu wybuchły pożary
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport