24 lutego, czyli już pierwszego dnia wojny na Ukrainie Rosjanie przejęli kontrolę nad strefą wykluczenia, a także Czarnobylską Elektrownią Jądrową. Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk poinformowała w niedzielę 27 marca, że Rosjanie „zmilitaryzowali” strefę wykluczenia. Zdaniem polityk „stwarza to bardzo poważne ryzyko uszkodzenia konstrukcji izolacyjnych wybudowanych nad czwartym blokiem stacji po jego wybuchu w 1986 roku”.
Najnowsze informacje na temat promieniowania w Polsce z wtorku 29 marca dostępne są pod tym linkiem.
Czarnobyl miejscem składowania niestabilnej broni
Za pośrednictwem mediów społecznościowych wicepremier poinformowała również, że Rosjanie ignorują wszelkie ostrzeżenia i przez Prypeć, miasto nieopodal elektrowni, przewożą dziesiątki ton rakiet, pocisków i moździerzy. Setki ton amunicji mają być przechowywane również na terenie Czarnobyla.
„Należy zauważyć, że w ostatnim czasie rosyjskie siły okupacyjne coraz częściej używają starej i niespełniającej norm amunicji, co zwiększa ryzyko jej detonacji nawet podczas załadunku i transportu. Fakty o samodetonacji amunicji w rosyjskich składach wojskowych i arsenałach są dobrze znane” – przekazała Wereszczuk.
Polityk podkreśliła również, że konsekwencje nieodpowiedzialnych działań Rosjan mogą odczuć nie tylko Ukraińcy, ale również obywatele Europy. „W kontekście bezpieczeństwa jądrowego nieodpowiedzialne i nieprofesjonalne działania rosyjskiego wojska stanowią bardzo poważne zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, ale także dla setek milionów Europejczyków” – zaznaczyła.
W swoim wpisie Wereszczuk zaapelowała do Rady Bezpieczeństwa ONZ o podjęcie działań, których celem będzie demilitaryzacja Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia. „Dlatego domagamy się, aby Rada Bezpieczeństwa ONZ podjęła natychmiastowe działania w celu demilitaryzacji Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia i powołania specjalnej misji ONZ w celu wyeliminowania ryzyka ponownego wystąpienia katastrofy w Czarnobylu w wyniku działań rosyjskich sił okupacyjnych” – przekazała w komunikacie.
Wojna na Ukrainie a promieniowanie w Polsce. Jest najnowszy raport
Od początku wojny na Ukrainie sytuacji związanej z promieniowaniem uważnie przygląda się Państwowa Agencja Atomistyki. W celu regularnego informowania o poziomie promieniowania w Polsce agencja kilka razy dziennie publikuje komunikaty, dotyczące sytuacji radiacyjnej.
Najnowszy komunikat został opublikowany w poniedziałek o godzinie 8 rano. PAA przekazała w nim, że na terenie naszego kraju nie ma zagrożenia dla życia i zdrowia osób, a także dla środowiska. „Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska. Państwowa Agencja Atomistyki nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej” – przekazano.
twitterCzytaj też:
Dziesiątki pożarów wokół Czarnobyla. Co z promieniowaniem w Polsce?