Prezydent Warszawy w kontrze do własnej partii i Tuska. „Trzaskowski już wygrał w tej wojnie”

Prezydent Warszawy w kontrze do własnej partii i Tuska. „Trzaskowski już wygrał w tej wojnie”

Rafał Trzaskowski podczas konferencji w szkole nr 220 dotyczącej zatrudniania ukraińskich nauczycieli
Rafał Trzaskowski podczas konferencji w szkole nr 220 dotyczącej zatrudniania ukraińskich nauczycieli Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdański
Prezydent Warszawy niemal od początku wojny na Ukrainie działa w kontrze do własnego obozu politycznego. Rafał Trzaskowski unika wypowiedzi krytykujących rząd Zjednoczonej Prawicy za działania okołowojenne, poukładał sobie relacje z politykami odpowiedzialnymi za pomoc uchodźcom i taka postawa już procentuje w sondażach. Coraz więcej osób w PO zastanawia się, czy taka taktyka sprawdziłaby się w dłuższej perspektywie, zamiast działań obliczonych na konfrontację.

Rafał Trzaskowski znalazł się w trójce polityków, którzy w oczach Polaków najlepiej poradzili sobie po ataku Rosji na Ukrainę. Wyniki sondażu United Surveys dla DGP i RMF są wymowne, bo prezydent Warszawy jest jedynym przedstawicielem opozycji na podium. Poza nim czołówkę tworzą prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki.

Ewidentny sukces Trzaskowskiego nie jest przypadkowy. Od początku marca włodarz stolicy działa nieco na przekór, a nawet wbrew dotychczasowej strategii swojego obozu politycznego. Unika konfrontacji, za to – tam, gdzie jest to możliwe i przynoszące wymierne skutki – stara się współpracować z rządem. To świadomy wybór i w Platformie Obywatelskiej, szczególnie w organizacji warszawskiej, pojawiają się opinie, że należałoby zostać przy takiej taktyce na dłużej.

– Rafał Trzaskowski już wygrał w tej wojnie. Pierwsze dni to rzeczywiście był chaos, zaskoczenie i sprawdzony schemat okładania rządu dla zasady, ale bardzo szybko przyszło otrzeźwienie – mówi opozycyjny rozmówca „Wprost”.

Źródło: Wprost