Awaryjna broń, kamizelki kuloodporne nie spełniające zadań, rozpadające się buty, przeciekające plecaki, niepraktyczne w użyciu GPS-y, tępe maszynki do golenia i obrzydliwa pasta do zębów - to tylko część wyposażenia naszych żołnierzy, które zaprezentowano w piątek w siedzibie Dowództwa Wojsk Lądowych w Warszawie. Szef MON zapowiedział zmiany w dokonywaniu zakupów na potrzeby wojska.
"Jeżeli decydujemy się na misje zagraniczne to żołnierze, którzy na nie jadą powinni otrzymać sprzęt najwyższej jakości" - podkreślał minister obrony Aleksander Szczygło.
Zapowiedział, że wojsko odejdzie od zasady, że niska cena jest decydującą przesłanką dokonania wyboru przy zakupie sprzętu na potrzeby armii.
pap, ss