Strzelanina w Radomsku. Policja znalazła broń i napastników. Grozi im więzienie

Strzelanina w Radomsku. Policja znalazła broń i napastników. Grozi im więzienie

Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / DarSzach
Do strzelaniny w centrum Radomska doszło w sobotę wieczorem. Do szpitala trafiły dwie osoby z ranami postrzałowymi. Na drugi dzień policja zatrzymała pięć osób, a w trakcie przeszukania funkcjonariusze znaleźli broń palną. Zatrzymanym grozi 8 lat więzienia.

Strzały padły w samym centrum Radomska (woj. łódzkie) przed godziną 19 w sobotę. Rzeczniczka radomszczańskiej policji informowała, że dwie osoby z ranami postrzałowymi trafiły do szpitala. Trzecia osoba została uderzona nieznanym „narzędziem”. W niedzielę, po całonocnych poszukiwaniach, policja przekazała, że w sprawie zatrzymano pięć osób – mieszkańców Radomska w wieku od 20 do 42 lat. Wszyscy są znani policjantom.

– Z dotychczasowych ustaleń wynika, że wieczorem grupa kilku mężczyzn podjechała samochodem w rejon ulicy Przedborskiej w Radomsku, gdzie doszło do bójki pomiędzy nimi a dwójką innych mężczyzn. Dwie osoby zostały ranne w wyniku strzałów z broni palnej. Przebywają w szpitalu – powiedziała Joanna Kącka z łódzkiej policji, którą cytuje TVN24.

Zatrzymani najprawdopodobniej zostaną przesłuchani jeszcze dzisiaj. – Z uwagi na trwające działania przekazanie szczegółów nie jest możliwe – zaznaczyła Kącka. Jak informuje TVN24, wydarzenia z Radomska śledczy wstępnie zakwalifikowali jako bójkę z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Zatrzymanym grozi nawet osiem lat pozbawienia wolności.

Czytaj też:
Emerytka chciała pomóc policji, sama wpadła w kłopoty

Źródło: TVN24