Skwer zmieniony w betonowy plac, fabryka w ruinę. Znasz takie miejsca?

Skwer zmieniony w betonowy plac, fabryka w ruinę. Znasz takie miejsca?

Skarżysko-Kamienna
Skarżysko-Kamienna Źródło: Shutterstock / Peter Brewer
Magdalena Okraska, która prowokacyjnie powtarza, że jest „laską z zadupia”, zajmuje się w swoich książkach właśnie miejscami, o których tak mówią z lekko ukrywaną niechęcią ich mieszkańcy. W nowej książce, „Nie ma i nie będzie”, już na wstępie wyjaśnia: „Nigdy nie interesowała mnie Polska sukcesu”. Wybiera się podróż po miejscach, w których sukcesu nie widać i już mało kto się go spodziewa.

Jak pisze Okraska, w „Nie ma i nie będzie” jedzie do miejsc i ludzi, którzy, w „oczach sytych z dużych miast”, ponieśli porażkę. „Jadę tam, by pokazać, że to tak naprawdę nie była ani porażka, ani wybór. Zdecydowano za nich, że miejsca, w których żyli, przestaną mieć czym oddychać” – dodaje.

Znikający przemysł, biedni ludzie

Jej książka jest jak wyrzut sumienia. Kto ma go odczuwać? Wszyscy ci, którzy opracowali i wdrożyli – jak się okazuje – bezwzględny plan transformacji gospodarczej po 1989 roku i także ci, których życie szczęśliwie ruszyło w nowym ustroju w dobrą stronę. Ci pierwsi, bo nie uwzględnili społecznych konsekwencji swojego planu, potrzebnego żeby nastąpiło ożywienie gospodarcze, ale zupełnie ignorującego to, co stanie się z ludźmi, którzy z dnia na dzień zostaną bez środków do życia.

Źródło: Wprost