Wypowiedź Rzecznika Praw Dziecka zamieścił na Twitterze kanał News24. – Zapoznanie się z tym, jak działa broń, taka czy inna, nie każdy musi to potrafić. Oczywiście, że nie. To nie jest element przymusowy ani zobowiązanie każdego do takiej umiejętności, ale danie możliwości, skorzystania z tej szansy, na pewno będzie cenne – stwierdził Rzecznik Praw Dziecka. - Nie możemy chronić dzieci przed tego rodzaju wiedzą, a jednocześnie w sytuacji kryzysowej nie możemy też być całkowicie pacyfistami i nie umieć się posługiwać tego typu przedmiotami, jak broń – kontynuował Mikołaj Pawlak.
Dodał, że jego zdaniem nie trzeba „od razu budować nie wiadomo jakiej infrastruktury strzelniczej w każdym powiecie, wystarczy wykorzystać możliwości, które są”. Mówił też, że zapewne jego wypowiedź spotka się z zarzutami o to, że Rzecznik Praw Dziecka powinien mówić nie o broni, a raczej o „miłości, radości i piknikach”.
– Nie, jednym z podstawowych praw dziecka choćby w konstytucji jest prawo do bezpieczeństwa, do życia bez przemocy. Nie zgadzam się z czysto pacyfistycznymi ruchami, które mówią, że tylko malowaniem kolorowych znaków na chodniku powstrzymamy zło. Nie, nie powstrzymamy zła – dodał.
Zdaniem Mikołaja Pawlaka „15 lat, to już jest wiek optymalny, by się z tego typu wiedzą zaznajamiać”, choć nie musi być to broń ostra.
„Pisowski umysł” – napisał krótko europoseł Radosław Sikorski.
O swoje zdanie na temat broni Mikołaj Pawlak był też pytany przez dziennikarzy w Sejmie. – Piętnastolatek zgodnie z polskim prawem może już inicjację seksualną przechodzić, to jest dopuszczalne, więc dlaczego w tym aspekcie nie możemy dzieci przygotować? – odpowiedział.
Wojna na Ukrainie. Zmiany w programie nauczania
Zagrożenie związane z wojną na Ukrainie wpłynie na elementy programu nauczania w szkołach. W marcu minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiedział, że od 1 września w życie wejdą zmiany w przedmiocie edukacja dla bezpieczeństwa. Do szkół powrócą elementy przysposobienia obronnego, w tym właśnie zajęcia na strzelnicach i zapoznawanie się z bronią.
Czytaj też:
Nauka strzelania w szkołach. Nowy plan MON