W środowej debacie udział wzięli m.in. prezydenci: Warszawy Rafał Trzaskowski, Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska, Sosnowca Arkadiusz Chęciński oraz marszałkowie województw: zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz i lubuskiego Elżbieta Polak.
Wspólną deklarację z ruchem samorządowym podpisali liderzy czterech partii: Donald Tusk (PO), Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL), Włodzimierz Czarzasty (Lewica) Szymon Hołownia (Polska 2050). Deklaracja „TAK! Dla Polski” obejmuje sześć postulatów. Ujęto je w hasłach: "Demokratyczna szkoła", „Zielony samorząd”, „Nasze zdrowie”, „Fundusz Rozwoju Polski lokalnej”, „Wspólnoty o sobie” oraz „Stabilne budżety”.
Grodzki: Nie waham się nazwać porozumienia historycznym
Dyskusję otworzył marszałek Senatu Tomasz Grodzki (KO). Powiedział, że samorządy stały się "immanentną, niezwykle ważną częścią polskiej rzeczywistości„. Dodał, że „(…) ta konferencja to jest coś więcej, bo niedługo przyjdą tu liderzy największych polskich partii politycznych, żeby podpisać porozumienie, które nie waham się określić historycznym”.
Głos zabrał też prezes ruchu „TAK! Dla Polski”, prezydent Sopotu Jacek Karnowski. Powiedział, że dzięki współpracy samorządów i opozycji udało się powstrzymać tzw. wybory kopertowe prezydenta na RP oraz stoczyć udaną bitwę o Rzeszów (w 2021 roku wybory prezydenckie w tym mieście wygrał Konrad Fijołek, poparcia kandydatowi udzieliły wtedy m.in. KO, Lewica, Polska 2050 Szymona Hołowni).
– Ale chyba najważniejsze świadectwo roli i ważności samorządów to jest teraz współpraca przy przyjęciu naszych gości, niejednokrotnie naszych nowych obywateli, naszych przyjaciół z Ukrainy – dodał Karnowski. Dodał, że samorządowcy przygotowali dokument, którego jeszcze w Polsce nie było, czyli "białą księgę" dotyczącą polityki imigracyjnej.
Czytaj też:
Onet: Tusk skrytykował Hołownię na zamkniętym spotkaniu. „Niektórym szczęki opadły”