Kilka miesięcy temu polskie władze zdecydowały o wybudowaniu zapory na granicy polsko-białoruskiej, aby ułatwić funkcjonariuszom służb kontrolowanie sytuacji. – Kończymy zaporę, umowa obowiązuje do końca czerwca. Wydaje się, że jeżeli będą jakieś opóźnienia to niewielkie, nieistotne, a generalnie można już dzisiaj powiedzieć, że inwestycja „poszła” tak jak chcieliśmy, tak jak się tego spodziewaliśmy – przekazał kilka dni temu Maciej Wąsik, wiceszef MSWiA, na antenie Polskiego Radia 24.
Kryzys na granicy polsko-białoruskiej. Najnowszy raport Straży Granicznej
Straż Graniczna codziennie publikuje raporty, w których podsumowuje sytuację na granicy polsko-białoruskiej. W niedzielę 26 czerwca na terytorium naszego kraju próbowało nielegalnie przedostać się 13 osób. Próbę sforsowania granicy podjęli obywatele Kongo, Syrii i Jemenu. Do zdarzeń dochodziło na odcinkach patrolowanych przez Placówkę Straży Granicznej Białowieża i Dubicze Cerkiewne. Jak podają mundurowi, za pomocnictwo zatrzymano dwóch obywateli Armenii, którzy próbowali „wywieźć 5 obywateli Indii”. Nie zostały przedstawione żadne okoliczności dotyczące tego zdarzenia.
Kryzys na granicy polsko-białoruskiej trwa od kilku miesięcy. Pod koniec 2021 roku tysiące migrantów próbowały przekroczyć granicę i dostać się na terytorium naszego kraju. Napiętą sytuację wywołał reżim Alaksandra Łukaszenki, który zwabił cudzoziemców złudną obietnicą łatwego przedostania się do krajów Unii Europejskiej.
Czytaj też:
Janina Ochojska o „torturowaniu uchodźców”. Odpowiedź z rządu: „Ustalenia są jednoznaczne”