Kukiz zadowolony z wyników sondażu. „Jestem szczęśliwy”

Kukiz zadowolony z wyników sondażu. „Jestem szczęśliwy”

Paweł Kukiz.
Paweł Kukiz. Źródło: Newspix.pl
Paweł Kukiz skomentował wyniki sondażu, w którym poproszono ankietowanych o wskazanie najlepszej ordynacji wyborczej. – Gdyby ludzie mieli przekonanie, że to jest sprawa priorytetowa, to w dużo większej mierze popieraliby Kukiz’15 – skwitował polityk.

Portal „wPolityce.pl” opublikował wyniki sondażu, wykonanego na jego zlecenie przez pracownię Social Changes. Sondaż dotyczył opinii naszego społeczeństwa na temat ordynacji wyborczej.

Aż 40 proc. badanych nie ma wyrobionego zdania

Zdaniem 33 proc. zdecydowanych ankietowanych, w Polsce powinna obowiązywać ordynacja większościowa. 16 proc. wskazało jako najlepszą ordynację proporcjonalną, a11 proc. ordynację mieszaną.

Warto jednak zwrócić uwagę, że aż 40 proc. biorących w badaniu osób wybrało opcję „nie mam zdania”, co jednoznacznie wskazuje na to, że skutki obowiązywania takiej czy innej ordynacji nie są jasne dla blisko co drugiego mieszkańca Polski.

Ordynacja większościowa

Ordynacja większościowa to system, w którym do każdego okręgu wyborczego przypisany jest jeden mandat. Uzyskuje go kandydat, który otrzymał największą liczbę ważnych głosów. Ten system obowiązuje w Polsce w wyborach do Senatu.

Zaletami ordynacji większościowej są: głosowanie na kandydata z imienia i nazwiska – a nie na zbiorczą listę partyjną – oraz zapobieżenie zbytniemu rozdrobnieniu ugrupowań w parlamencie, co zazwyczaj przekłada się na stabilność rządów.

Wadą ordynacji większościowej jest fakt, że może doprowadzić do wyłonienia niereprezentatywnego parlamentu, gdyż głosy oddane na kandydatów, którzy nie otrzymali mandatów „przepadają”. Na przykład 49 proc. wyborców, których kandydat nie dostał się do parlamentu, nie będą mieli swojego przedstawiciela.

Ordynacja proporcjonalna

Ordynacja proporcjonalna – która obowiązuje obecnie w wyborach do Sejmu – to system, w którym mandaty dzielone są proporcjonalnie do liczby głosów, jakie uzyskało dane ugrupowanie czy kandydaci. Głosy są przeliczane na mandaty ściśle określoną metodą matematyczną – w Polsce obowiązuje metoda d'Hondta. Warto wspomnieć, że premiuje ona ugrupowania, które uzyskały największe poparcie.

Zaletą ordynacji proporcjonalnej jest uzyskanie możliwie największej reprezentatywności przełożenia wyników wyborów na mandaty. Natomiast wadą jest ryzyko zbytniego rozdrobienia parlamentu na poszczególne ugrupowania, co nie sprzyja stabilnemu sprawowaniu władzy. Z tego powodu wprowadzono progi wyborcze. W wyborach do Sejmu wynosi on 5 proc. dla partii oraz 8 proc. dla koalicji.

System mieszany to jak sama nazwa wskazuje hybryda obu wspomnianych systemów. Warto jedynie wspomnieć, że nie obowiązuje ona w Polsce ani w wyborach parlamentarnych, ani samorządowych.

„Te wyniki mnie zaskakują”

O komentarz do wyników sondażu został poproszony Paweł Kukiz, który wchodził do polityki m.in. właśnie z hasłem zmiany systemu wyborczego. Kukiz postulował wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych do Sejmu i zarazem ordynacji większościowej. Jak przekonywał, to najprostszy i najbardziej transparentny system wyborczy.

– Powiem szczerze, że te wyniki mnie zaskakują. Gdyby ludzie mieli przekonanie, że to jest sprawa priorytetowa, to w dużo większej mierze popieraliby Kukiz’15. Jestem też szczęśliwy, iż takie są wyniki tego sondażu, ponieważ uważam, że to jest klucz do naprowadzenia Polski pod względem ustrojowym na drogę państwa w pełni demokratycznego. Ordynacja wyborcza z całą pewnością determinuje ustrój – skomentował wyniki sondażu Paweł Kukiz w rozmowie z portalem „wPolityce.pl”.

„Zebranie takiej większości jest niestety niemożliwe”

Podkreślił jednak, że ma świadomość faktu, iż szanse na zmianę ordynacji wyborczej są na chwilę obecną równe zeru. Ordynacja proporcjonalna do Sejmu jest bowiem zapisana w konstytucji. Aby zmodyfikować ten zapis, trzeba byłoby uzyskać poparcie aż 2/3 posłów.

– Prawda jest niestety taka, że aby taki model wprowadzić, to większość kwalifikowana do takiej zmiany to 2/3 Sejmu. Zebranie takiej większości jest niestety niemożliwe. W związku z tym gdyby udało się chociaż wprowadzić ordynację mieszaną, to już byłby ogromny krok do przodu. Przy każdej rozmowie z panem prezesem Kaczyńskim wspominam o tym postulacie – uzupełnił Kukiz.

Czytaj też:
Sondaż. PiS niezmiennie liderem, Konfederacja z takim samym poparciem jak Lewica

Opracował:
Źródło: wpolityce.pl