– Grzegorz wewnętrznie rozbija partię, ale nie zrobi puczu. Tusk będzie chciał go odesłać do Europarlamentu, ale najpierw wpisze do na listy do Sejmu nie w jego okręgu – mówi polityk Platformy Obywatelskiej.
Wieści o nowej partii Grzegorza Schetyny i Szymona Hołowni są jak opowieści o potworze z Loch Ness w środku sezonu ogórkowego. Tak podsumował pojawiające się w mediach informacje o nowym ugrupowaniu wiceszef PO Tomasz Siemoniak. I choć rzeczywiście znając charakter Grzegorza Schetyny trudno posądzać go o wyprowadzenie ludzi z partii, to na Platformę realnie padł blady strach. – Ludzie boją się, że może dojść do rozłamu. I to na chwilę przed tym, jak możemy wygrać wybory z PiS-em – mówi nasz informator.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.