Zwłoki 48-latka znaleziono przy drodze gruntowej w gminie Jeziorzany. Na jego ciele widać było liczne ślady ugryzień. Dodatkowo w pobliżu znaleziono wiele śladów łap. Policja we współpracy z prokuratorem ustaliła, że mężczyzna został zaatakowany podczas jazdy na rowerze.
Agresywne psy zostały odnalezione niedaleko miejsca tragedii, na jednej z prywatnych posesji. Wstępnie ustalono, że były to owczarki belgijskie. Podjęto decyzję o ich uśpieniu, a później odstrzeleniu. Jednego zastrzelono na miejscu, drugi z raną postrzałową zdołał uciec.
Prokuratura prowadzi obecnie śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci. Policja stara się ustalić, kto był właścicielem groźnych psów. Sekcję zwłok 48-letniego mężczyzny zaplanowano na środę 27 lipca. W ramach śledztwa odbędzie się także sekcja zwłok zastrzelonego owczarka.
Czytaj też:
Rambo pomógł uratować 10-letnią dziewczynkę. Wzruszona matka napisała podziękowanie