Straż Graniczna codziennie publikuje komunikaty o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Z najnowszego raportu wynika, że w środę 3 sierpnia z Białorusi do Polski w sposób nielegalny próbowało przedostać się 29 cudzoziemców. Byli wśród nich m.in. obywatele Uzbekistanu i Kuby. Zdarzenia te miały miejsce na odcinkach strzeżonych przez Placówki Straży Granicznej Białowieża, Lipsk, Dubicze Cerkiewne i Narewka. „Osoby próbowały przejść przez barierę przy pomocy drabin, po przybyciu polskich patroli wycofały się” – informuje Straż Graniczna.
Migranci nie tylko na granicy z Białorusią. Komunikat SG
Dzień wcześniej mundurowi informowali o 19 cudzoziemcach, którzy chcieli przedostać się z Białorusi na terytorium Polski. Straż Graniczna poinformowała także o incydentach na innym kierunku, przy granicy z Litwą. „Wczoraj i dziś nad ranem zatrzymano przy granicy z Litwą kolejnych pomocników oraz nielegalnych imigrantów. Ob. Gruzji przewoził 4 ob. Iraku, dziś 2 ob. Ukrainy przewoziło 4 ob. Iraku. W tym roku zatrzymano już 320 imigrantów (rok temu – 121) oraz 54 pomocników (przez cały 2021 – 53)” – podano.
Przypomnijmy – aby pomóc polskim funkcjonariuszom w kontrolowaniu sytuacji na granicy z Białorusią, władze podjęły decyzję o wybudowaniu zapory. – Za naszą wschodnią granicą (w Ukrainie – red.) toczy się krwawa wojna, najkrwawsza od czasów drugiej wojny światowej i dzisiaj już wyraźnie widzimy, że ta wojna miała swój pierwszy akord. Pierwszym akordem tej wojny był atak Łukaszenki na polską granicę, na granicę z Białorusią – mówił szef rządu Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej, która została zorganizowana pod koniec czerwca. – Ten atak polegał na tym, że Łukaszenka i jego mocodawca, czyli Putin postanowili przetestować polską granicę, przetestować wschodnią granicę Unii Europejskiej – dodał.
Czytaj też:
Aleksandr Łukaszenka ma propozycję dla Polaków. „Drzwi są otwarte”