W jednym z domów jednorodzinnych w miejscowości Kiełpin pod Warszawą znaleziono ciała dwóch osób. To małżeństwo wieku 42 i 50 lat. Portal rm24.pl poinformował, że w związku ze sprawą poszukiwany jest 14-letni syn pary.
Sprawą zajmuje się prokuratura, która nie chciała komentować sprawy. W rozmowie z Interią rzecznik stołecznej Prokuratury Okręgowej Aleksandra Skrzyniarz podkreśliła, że jest za wcześnie, aby informować, jaki związek ze sprawą ma nastolatek i czy doszło tam do zabójstwa. Na miejscu trwają czynności z udziałem służb.
Kiełpin. Zwłoki małżeństwa w stanie zaawansowanego rozkładu
W najnowszej aktualizacji na łamach RMF FM można przeczytać, że sprawę zgłosił w poniedziałek ojciec zmarłego mężczyzny, który miał znaleźć ciała. Zwłoki miały znajdować się w stanie znacznego rozkładu, a ostatni kontakt ojciec mężczyzny miał z nim około dwa tygodnie temu.
Zdaniem rozgłośni nastolatek został już zatrzymany, ale policja nie przesądza o jego winie. 14-latek miał zniknąć przed kilkoma dniami. Obecnie znajduje się w izbie dziecka, gdzie został objęty opieką psychologiczną.
Czytaj też:
Zbrodnia w Biskupcu. 21-latek miał zabić konkubenta matki