Od marca 1992 r. do czerwca 2022 r. odsetek osób dorosłych określających się jako wierzące spadł z 94 do 84 proc. – wynika z badań CBOS-u, które cytuje Wirtualna polska. Jeszcze większy spadek odnotowano wśród osób, które praktykują regularnie – z blisko 70 proc. do niemal 42 proc. Odsetek niepraktykujących wzrósł z niecałych 9 proc. do 19 proc. „Z ogółu niepraktykujących blisko 13 proc. nigdy nie praktykowało, a blisko 85 proc. przestało praktykować w którymś momencie swojego życia” – czytamy dalej.
Praktyki religijne najczęściej porzucają mieszkańcy wielkich miast, osoby młode i lepiej wykształcone. 17 proc. stwierdziło, że zrezygnowało z udziału w praktykach, ponieważ nie odczuwa takiej potrzeby, a 12 proc. mówiło o krytyce Kościoła. Wśród najczęstszych zarzutów pojawiało się „mieszanie się” Kościoła do polityki, afery pedofilskie czy „nadmierne zabieganie o pieniądze”. 3 proc. badanych stwierdziło, że wierzą, ale nie praktykują lub „wierzą w Boga, ale nie w Kościół”. Tyle samo oceniło, że przekaz Kościoła jest nieatrakcyjny i nieprzystosowany do współczesności.
Wśród powodów pojawiała się również m.in. hipokryzja księży, zachowanie konkretnego duchownego, stan zdrowia, który nie pozwala na uczestnictwo we mszach czy zwyczajnie brak czasu. Z badań wynika też, że nieznacznie częściej otwarcie brak wiary deklarowali mężczyźni niż kobiety.
Coraz młodsi odchodzą od Kościoła
„Zdaniem CBOS-u obniża się przeciętny wiek rezygnacji z praktyk religijnych: w przypadku badanych uczniów to 14 lat, a w skali całego społeczeństwa w najmłodszej kategorii wiekowej (18-24 lata) – 16 lat” – podano w raporcie. To właśnie wśród najmłodszych respondentów krytyka Kościoła była najsilniejsza.
CBOS badania wśród uczniów realizował metodą audytoryjną w terminie od 1 do 5 listopada 2021 r. Uczniowie wypełniali samodzielnie ankietę. Z kolei analizę osób dorosłych przeprowadzono na połączonych zbiorach z badań „Aktualne problemy i wydarzenia” z listopada 2021 r. i ze stycznia 2022 r. Jak czytamy dalej, analizowany zbiór liczył łącznie 2235 osób.
Czytaj też:
Jak Polacy oceniają rząd Mateusza Morawieckiego? Wyniki sondażu dają do myślenia