Podczas konferencji we wtorek premier Mateusz Morawiecki został zapytany o to, czy podczas Rady Ministrów poruszono temat pomocy dla przedsiębiorców nadodrzańskich w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze.
– Nie tylko ten pierwszy temat był wspomniany, ale już zostały zaproponowane odpowiednie rozwiązania – powiedział premier. Dodał, że dzięki nim w krótkim czasie przedsiębiorcy, którzy wykażą konkretną stratę finansową związaną z katastrofą ekologiczną, powinni otrzymać rekompensatę. – Postaram się, żeby na najbliższe posiedzenie Sejmu mogła trafić ta ustawa, żeby jak najszybciej można ją było procedować – mówił. Dodał, że rozwiązania zostały zaproponowane przez ministra Gróbarczyka, minister Maląg przy współpracy z minister Semeniuk.
Zapytany o dodatkowe posiedzenie rządu, odpowiedział: „z tego co wiem pani marszałek taką decyzję podjęła”. – Jest wysoce prawdopodobne, że będzie dodatkowe posiedzenie Sejmu na początku września – mówił. Premier dodał, że osoby zdymisjonowane (prezes Wód Polskich oraz Główny Inspektor Ochrony Środowiska) ponoszą merytoryczną i polityczną odpowiedzialność w sprawie katastrofy na Odrze. – Nie przewiduję kolejnych zmian, ale jeśli zobaczę kolejne dokumenty, takich zmian nie wykluczam – mówił.
Skażenie Odry. Pomoc dla przedsiębiorców
Wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk poinformował we wtorek, że trwają prace nad specustawą dotyczącą Odry. Z kolei według RMF FM w pierwszych dniach września mają być gotowe przepisy dotyczące pomocy przedsiębiorcom dotkniętym katastrofą. Pomoc miałyby otrzymać przedsiębiorstwa zajmujące się wynajmem, hotelarstwem, oraz połowem ryb czy mięczaków. Szczegóły nie są jednak jeszcze znane.
„Najpoważniejsza sytuacja jest w firmach zajmujących się sportem i rekreacją. Mowa np. o wypożyczalniach kajaków i sprzętu sportowego, czy miejscach oferujących wypoczynek nad wodą. Otrzymujemy także skargi z sektora gastronomii, od smażalni ryb czy ośrodków agroturystycznych. Przedsiębiorcy mówią wprost: dla nas już skończył się sezon turystyczny. Półtora miesiąca strat z czterech miesięcy całkowitego funkcjonowania” – mówiła „Wprost” Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.
Czytaj też:
1 mln zł za wskazanie sprawcy otrucia Odry. Wiemy, ile napłynęło zgłoszeń