Nie żyje wykonawca czołówki „Sanatorium miłości”. Edward Hulewicz miał 84 lata

Nie żyje wykonawca czołówki „Sanatorium miłości”. Edward Hulewicz miał 84 lata

Edward Hulewicz na festiwalu w Opolu w 2021 r.
Edward Hulewicz na festiwalu w Opolu w 2021 r. Źródło: Newspix.pl
W niedzielę, 4 września, zmarł piosenkarz Edward Hulewicz, twórca takich przebojów jak „Za zdrowie pań” czy „Bo życie jedno mam”. Miał 84 lata. Od lat zmagał się z chorobą nowotworową.

Hulewicz przyszedł na świat w 1937 r. na Wołyniu. Był absolwentem Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Gdańsku. Ukończył także kilka semestrów na wydziale malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.

Największe przeboje Hulewicza

Największy okres popularności Hulewicz przypada na lata 60. i 70., gdy występował w zespole „Tarpany”, a później zespole „Heliosi”.

Do największych przebojów z tego okresu należą takie utwory jak „Obietnice’, „Zaczekaj aż opadnie mgła”, „Dwa złote warkocze”.

Następnie rozpoczął karierę solową, współpracując m.in. z Jarosławem Kukulskim, Janem Pietrzakiem czy Jonaszem Koftą. Z tym okresem twórczości Hulewicza wiążą się szlagiery „Za zdrowie pań”, „Serdeczne życzenia” czy „Znów ryzyka brak”.

Nagrodzony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”

Renesans twórczości Hulewicza nastąpił za sprawą programu „Sanatorium miłości”. emitowanego na antenie Telewizji Polskiej. Motywem muzycznym czołówki programu jest utwór „Bo życie jedno mam”.

W 2020 r. piosenkarz obchodził 60-lecie działalności muzycznej. W tym samym roku został uhonorowany Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.

Hulewicz odszedł w hospicjum w otoczeniu najbliższych

Hulewicz od lat zmagał się z choroba nowotworową. Stan jego zdrowia pogorszył się pod koniec lipca, gdy zachorował na COVID-19. Kilka dni temu trafił do hospicjum. Zmarł w niedzielę, 4 września, w otoczeniu swoich najbliższych.

- Dwa tygodnie temu zrobiłem z nim wywiad. Zadziwił mnie doskonałą pamięcią, inteligencja i erudycją. To wielka strata dla polskiego świata artystycznego. Nie mogę się z tym pogodzić – skomentował w rozmowie z „Super Expressem” Rafał Podraza, który przygotowuje wydanie swojej książki o historii polskich przebojów, której jeden z rozdziałów poświęcił Hulewiczowi.

Czytaj też:
Nie żyje Nina z „Sanatorium miłości”. Ekipa programu przekazała smutną wiadomość

Opracował:
Źródło: se.pl, tvp.info