1 września prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że Polska będzie domagać się zapłaty reparacji przez Niemcy za zniszczenia dokonane w związku z agresją i okupacją nazistowskich Niemiec. W wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” kanclerz Niemiec Olaf Scholz kategorycznie odrzucił żądania w sprawie reparacji dla Polski.
– Mogę zaznaczyć, podobnie jak wszystkie poprzednie rządy federalne, że kwestia ta została ostatecznie rozstrzygnięta w prawie międzynarodowym – powiedział kanclerz Niemiec w wywiadzie dla „FAZ”.
Mueller o reparacjach. „Polska nigdy się ich nie zrzekła”
Do sprawy odniósł się w środę rzecznik rządu Piotr Mueller w rozmowie z PAP. Jego zdaniem twierdzenie, że temat reparacji jest zakończony, jest bezpodstawne „zarówno w sferze moralnej, jak i prawnej, ponieważ Polska nigdy nie zrzekła się w żaden sposób reparacji wojennych”.
Zwrócił uwagę, że nie można mówić o skutecznym zrzeczeniu się reparacji przez Polskę, ponieważ w 1953 roku krajem nie rządził suwerenny rząd. Na ten krok zdecydowały się komunistyczne władze Polski (więcej pisaliśmy o tym tutaj).
Mueller zapewnił, że rząd konsekwentnie będzie zwracać uwagę na straty poniesione przez Polskę z powodu nazistowskiej agresji i liczy na to, że w długoterminowej perspektywie sprawa zakończy się dla Polski pozytywnie. Dodał, że premier Mateusz Morawiecki będzie udzielał serii wywiadów za granicą, w których poruszy ten temat. Przypomniał też o nocie dyplomatycznej, która wkrótce ma trafić do niemieckiego rządu.
Czytaj też:
Reparacje od Niemiec. Stanowcza odpowiedź Olafa Scholza