W związku z ostatnimi turbulencjami w rządzie odżyły spekulacje medialne, że Jacek Kurski niebawem trafi do gabinetu Mateusza Morawieckiego. Media informowały, że były prezes TVP może zostać ministrem cyfryzacji. Osoba z otoczenia Jarosława Kaczyńskiego mówi nam, że szanse na to maleją.
– Gdybym miał obstawiać, to na 80. proc. tak się nie stanie. Kurski walczy o miejsce w nieładny sposób, używa wszystkich metod, w tym atakuje obecnego prezesa TVP Mateusza Matyszkowicza, którego prezes Kaczyński bardzo ceni – mówi polityk Zjednoczonej Prawicy.
Z tym ministerstwem cyfryzacji to zresztą od początku nie było nic pewnego. Według naszego informatora, Kurski niczego nie miał obiecanego, gdy odwoływano go z TVP. Dlatego jego sympatycy wymyślili, że mógłby zostać ministrem cyfryzacji, bo ten resort został jakiś czas temu zlikwidowany, zatem łatwo byłoby go przywrócić.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.