Popularnych wśród grzybiarzy i osób aktywnych las przy Pustyni Błędowskiej „wzbogacił się” o niebezpieczną atrakcję. Powstało tam wielkie zapadlisko, które 3 października odgrodzono taśmą oraz specjalnymi tablicami informacyjnymi. Przechodniów ostrzega się przed zbliżaniem do miejsca, w którym zapadła się ziemia. Drzewa razem z korzeniami zsunęły się w stronę wielkiej dziury, a jej zbocze pokrywa sypki piasek, który może dalej się osuwać.
Jak podało Nadleśnictwo Olkusz, zapadlisko ma około 10 metrów głębokości i powierzchnię 2,5 ara. Teren wokół niej został odgrodzony i obłożony zakazem wstępu do końca marca 2023 roku. Okolica dziury jest bardzo niebezpieczna, ponieważ może dojść do kolejnych zapadnięć ziemi. W takich przypadkach znajdujący się na powierzchni ludzie mogą zostać zasypani lub przygnieceni drzewem i zginąć w kilka chwil. Eksperci przypominają, że powstające zapadliska można dostrzec z wyprzedzeniem dzięki pęknięciom terenu i przechylonym drzewom.
Zapadlisko w popularnym miejscu
Maria Gronicz z Nadleśnictwa Olkusz podkreślała, że do powstania ogromnego dołu doszło w miejscu popularnym wśród grzybiarzy i okolicznych fanów ruchu na świeżym powietrzu. – Teren przy pustyni jest bardzo popularny wśród ludzi. Szczególnie w weekendy jest tam bardzo dużo grzybiarzy. Bardzo prosimy o respektowanie zakazu wstępu i sprawdzanie aktualnych informacji o zakazach na naszej stronie internetowej oraz w aplikacji – mówiła na łamach portalu olkusz.naszemiasto.pl.
Aktualne informacje o zapadliskach Lasy Państwowe publikują na swoich stronach internetowych. Najnowsze ostrzeżenie przed zapadliskiem w okolicy Pustyni Błędowskiej również jest już dostępne na odpowiednim portalu. „Zakaz wstępu obowiązuje do dnia 31.03.2023 r. z możliwością skrócenia, bądź wydłużenia okresu obowiązywania zakazu wstępu. W okresie obowiązywania zakazu wstępu do lasu, z uwagi na grożące niebezpieczeństwo zagrożenia życia i zdrowia zabrania się wstępu i przebywania osobom postronnym na terenach leśnych objętych zakazem, pod groźbą kary” – czytamy.
Czytaj też:
Na cmentarzu zapadła się ziemia. Kilkadziesiąt grobów doszczętnie zniszczonych