Jarosław Ziętara został uprowadzony 1 września 1992 roku w drodze z miejsca zamieszkania do miejsca pracy – redakcji Gazety Poznańskiej. W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy prokuratura ustaliła, że oskarżeni Mirosław R., ps. „Ryba” oraz Dariusz L., ps. „Lala” podając się za funkcjonariuszy policji, podstępnie doprowadzili dziennikarza do samochodu przypominającego radiowóz policyjny.
Jak wynika z ustaleń prokuratury, motywem zbrodni była praca Jarosława Ziętary jako dziennikarza i jego zawodowe zainteresowania dotyczące afer gospodarczych, w których dochodziło do wzajemnego przenikania się świata przestępczego ze światem biznesu oraz polityki, a co za tym idzie, obawa o ujawnienie przez dziennikarza opinii publicznej szczegółów sprzecznej z prawem albo odbywającej się na granicy prawa działalności.
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Wyrok sądu
Proces w tej sprawie toczył się przed Sądem Okręgowym w Poznaniu od stycznia 2019 roku. W połowie września 2022 roku prokurator Tomasz Dorosz podkreślił w mowie końcowej, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje, że oskarżeni dopuścili się zarzucanej im zbrodni. Śledczy wspominał m.in. o zeznaniach kluczowych świadków – Jerzego U., który miał widzieć moment porwania Ziętary oraz Macieja B. ps. „Baryła”, który według prokuratury miał być naocznym świadkiem podżegania do zabójstwa dziennikarza.
19 października Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał wyrok uniewinniający w sprawie zabójstwa Jarosława Ziętary. W uzasadnieniu sędzia Sławomir Szymański tłumaczył, że zeznania kluczowych świadków były niezwykle niespójne i wewnętrznie sprzeczne. Sędzia zapewniał, że nie kwestionuje, że Jarosław Ziętara był dobrze zapowiadającym się dziennikarzem, natomiast jego dorobek dziennikarski, siłą rzeczy, choćby z uwagi na wiek, był dość ubogi. – Oczywiście zgodzić się należy z podnoszonym przez prokuratora stwierdzeniem, że dziennikarz jest niebezpieczny tą wiedzą, której jeszcze nie opublikował, ale nie wykazano, by Ziętara rzeczywiście takim materiałem dysponował – podsumował.
Czytaj też:
Trybunał Konstytucyjny bada kary nałożone na Polskę. Prezes ogłosiła dwumiesięczną przerwęCzytaj też:
Lewica chce łatwiejszych rozwodów. „Myślę, że ludzie się ucieszą. To jest bardzo dobry pomysł”