Ryszard Kalisz, jeden z najpopularniejszych polskich polityków, jest zmęczony polityką - informuje dziennik.pl. Poseł SLD po zakończeniu tej kadencji zamierza wycofać się z życia politycznego.
W polityce najgorsza według Kalisza jest "agresja, niemerytoryczne i populistyczne dyskusje i zagrywki. Jestem zmęczony" - mówi dziennikowi.pl.
Ponadto ma dosyć sławy. "Męczy mnie bycie znanym i ciągły ostrzał mediów, zwłaszcza tabloidów. Niszczą mnie i moją rodzinę" - skarży się polityk. Nie zamierza jednak iść na emeryturę. Jak dowiedział się dziennik.pl, Kalisz najprawdopodobniej będzie pracował w kancelarii prawnej. "Jestem prawnikiem i chyba pójdę w tym kierunku" - przyznaje polityk. Dodaje, że dostał już sporo propozycji od firm prawniczych, zarówno polskich, jak i zagranicznych.
Ponadto ma dosyć sławy. "Męczy mnie bycie znanym i ciągły ostrzał mediów, zwłaszcza tabloidów. Niszczą mnie i moją rodzinę" - skarży się polityk. Nie zamierza jednak iść na emeryturę. Jak dowiedział się dziennik.pl, Kalisz najprawdopodobniej będzie pracował w kancelarii prawnej. "Jestem prawnikiem i chyba pójdę w tym kierunku" - przyznaje polityk. Dodaje, że dostał już sporo propozycji od firm prawniczych, zarówno polskich, jak i zagranicznych.
ab, dziennik.pl