Pożar na parkingu samochodowym w Rusocinie. Na miejscu pracują strażacy

Pożar na parkingu samochodowym w Rusocinie. Na miejscu pracują strażacy

Pożar samochodów w Rusocinie
Pożar samochodów w Rusocinie Źródło: Komenda Powiatowa PSP w Pruszczu Gdańskim
Straty sięgające 2 mln złotych mógł spowodować pożar, który wybuchł na parkingu w Rusocinie (woj. pomorskie). Policja nie wyklucza podpalenia. Na miejscu pracowało siedem zastępów straży pożarnej.

Pożar wybuchł we wtorek nad ranem na terenie jednej z firm transportowych koło Pruszcza Gdańskiego. Spłonęło łącznie 15 pojazdów. Wcześniej Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Pruszczu Gdańskim informowała o zniszczeniu 12 samochodów – trzech osobowych, samochodu dostawczego, dwóch ciągników siodłowych, trzech tzw. solówek (samochód ciężarowy, który nie posiada ani przyczepy, ani naczepy) oraz trzech ciągników siodłowych z naczepami.

Pożar w Rusocinie. Straty na ponad 2 mln złotych

Zagrożony był również pobliski budynek, na który pożar nie rozprzestrzenił się dzięki sprawnym działaniom strażaków. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Jak informuje Radio Gdańsk, ogień został już ugaszony, ale na miejscu cały czas pracują strażacy. W uszkodzonych autach rozszczelniły się zbiorniki z paliwem. Ratownicy muszą przepompować około 3 tysięcy litrów oleju napędowego. Funkcjonariusze rozmawiają z osobami, które mogą mieć wiedzę na temat tego zdarzenia.

facebook

Z informacji rozgłośni wynika, że policja nie wyklucza podpalenia. Śledztwo w tej sprawie prowadzić będzie prokuratura.

Czytaj też:
Pożar schroniska w Gorcach. Drewniany budynek doszczętnie spłonął
Czytaj też:
Zginęła czteroosobowa rodzina. Tragiczny pożar w Świętokrzyskiem

Źródło: Dziennik Bałtycki