Za przyjęciem nowelizacji głosowało 230 posłów; 220 było przeciw, natomiast czterech posłów wstrzymało się od głosu. Jedynym posłem Zjednoczonej Prawicy, który głosował przeciwko przyjęciu lex Czarnek 2.0 był Zbigniew Ziobro.
Wcześniej pod głosowanie poddano wniosek klubów Koalicji Obywatelskiej i Lewicy, koła Konfederacji, Polski 2050 i Polskiej Partii Socjalistycznej o odrzucenie nowelizacji, jednak izba niższa odrzuciła go większością głosów.
W drugiej połowie października posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli w Sejmie poprawiony projekt nowelizacji ustawy Prawo oświatowe, który potocznie jest określany jako Lex Czarnek 2.0.
Lex Czarnek 2.0. Jest decyzja Sejmu
W projekcie wspomniano m.in. o działalności organizacji i stowarzyszeń w placówkach edukacyjnych. Jeśli ustawa weszłaby w życie, wówczas znacząco zwiększyłyby się uprawnienia kuratorów oświaty – mieliby prawo do decydowania o tym, jakie zajęcia pozalekcyjne mogą odbywać się w szkołach. Mogliby również zakazywać niektórym organizacjom wstępu do szkół, nawet jeśli rodzice wyraziliby na to zgodę. W projekcie znalazły się również zapisy dotyczące m.in. zmian w edukacji domowej oraz zwiększenia nadzoru pedagogicznego nad szkołami niepublicznymi.
Przypomnijmy, że 26 października posłowie z Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży do późnych godzin nocnych pracowali nad projektem, który jest określany jako Lex Czarnek 2.0. Nieobecność czterech parlamentarzystów opozycji zaważyła na efektach posiedzenia.
Na początku marca, prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację Ustawy Prawo oświatowe, zwaną potocznie „Lex Czarnek”, od nazwiska ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.