15 listopada 62-letni Bogusław W. i 60-letni Bogdan C.zginęli podczas pracy w suszarni zboża położonej około 6 km od granicy z Ukrainą. W gospodarstwo uderzyła rakieta. Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Prawdopodobnie była to rakieta S-300, wystrzelona przez armię ukraińską. W sobotę odbył się pogrzeb Bogusława W., w niedzielę Bogdana C. Obie uroczystości miały charakter państwowy.
Nabożeństwo żałobne mieszkańca Setników rozpoczęło się w niedzielę o godz. 13 w kościele pw. św. Brata Alberta w Przewodowie. Mszy św. przewodniczył biskup pomocniczy diecezji zamojsko-lubaczowskiej Mariusz Leszczyński.
„Super Express” informował, że w niedzielnej uroczystości nie wzięły udziału wojsko ani orkiestra wojskowa. Bliscy życzyli sobie, aby ostatnie pożegnanie miało spokojny przebieg. W pogrzebie, prócz najbliższych, udział wzięli wojewoda lubelski Lech Sprawka, doradca prezydenta prof. Dariusz Dudek, konsul generalny Ukrainy w Lublinie Artem Valach oraz przedstawiciel ambasady Ukrainy w Polsce. Bogdana C. pożegnały lokalne władze i przedstawiciele firmy, w której pracował oraz mieszkańcy miejscowości. Media mogły obserwować przebieg uroczystości z daleka. Ksiądz odczytał słowa podziękowania dla zmarłego, od przyjaciół i sąsiadów.
Po godz. 14:00 msza zakończyła się. Później trumna została złożona na cmentarzu w pobliżu kościoła.
Pogrzeb ofiar eksplozji w Przewodowie
W sobotę odbył się pogrzeb Bogusława W. W uroczystościach wzięło udział ponad dwieście osób, wśród nich rodzina i bliscy ofiary, a także wojewoda lubelski Lech Sprawka, doradca prezydenta prof. Dariusz Dudek, Konsul Generalny Ukrainy w Lublinie Artem Valach, a także parlamentarzyści i przedstawiciele władz lokalnych – informowało TVP Info.
„Super Express” poinformował, że w sobotę udział w uroczystości udział wziął oddział kompanii honorowej 2 Pułku Rozpoznawczego z Hrubieszowa. Uroczystość uświetniła również Orkiestra Wojskowa z Lublina. Mszy św.w kościele pw. św. Brata Alberta w Przewodowie także przewodniczył biskup pomocniczy diecezji zamojsko-lubaczowskiej Mariusz Leszczyński. Zgodnie z życzeniem rodziny tego dnia media również nie były obecne na cmentarzu, podczas ostatniego pożegnania.
Czytaj też:
Służby zakończyły działania w Przewodowie. Na miejscu eksplozji pojawili się dziennikarzeCzytaj też:
Pogrzeb pierwszej ofiary tragedii w Przewodowie. Uroczystość miała charakter państwowy