Senat w głosowaniu, które odbyło się w środę 30 listopada odrzucił nowelizację prawa oświatowego. Według senatorów „tzw. Lex Czarnek 2.0 zmierza do likwidacji autonomii szkoły, centralizacji systemu edukacji, odebrania resztek inicjatywy nauczycielom, uczniom i rodzicom, wyrzucenia ze szkół organizacji obywatelskich”. W ich ocenie nowelizacja „uderza w prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami”.
Jak głosowali senatorowie?
Za odrzuceniem ustawy opowiedziało się 51 senatorów (40 z klubu KO, 4 z Koalicji Polskiej, 2 z PPS, 1 Porozumienia Jarosława Gowina a także Stanisław Gawłowski i Jan Maria Jackowski). Przeciw zagłosowało 43 senatorów (42 z klubu PiS oraz Lidia Staroń). Nikt nie wstrzymał się od głosu a 6 polityków nie wzięło udziału w głosowaniach.
Nowelizacja trafi teraz do Sejmu, który zdecyduje w głosowaniu, czy zostanie ostatecznie odrzucona, czy trafi do prezydenta.
Lex Czarnek 2.0 – najważniejsze założenia
W nowelizacji prawa oświatowego wspomniano m.in. o działalności organizacji i stowarzyszeń w placówkach edukacyjnych. Jeśli ustawa weszłaby w życie, wówczas znacząco zwiększyłyby się uprawnienia kuratorów oświaty – mieliby prawo do decydowania o tym, jakie zajęcia pozalekcyjne mogą odbywać się w szkołach. Mogliby również zakazywać niektórym organizacjom wstępu do szkół, nawet jeśli rodzice wyraziliby na to zgodę.
W ustawie znalazły się również zapisy dotyczące m.in. zwiększenia nadzoru pedagogicznego nad szkołami niepublicznymi oraz zmian w edukacji domowej. Polegają one na tym, że dziecko w edukacji domowej będzie musiało być przypisane do szkoły lub placówki znajdującej się w województwie, w którym mieszka lub w województwie z nim sąsiadującym, a nie, jak dotąd, do dowolnej w kraju, wybranej przez rodziców.
Czytaj też:
Solidarna Polska chce zawieszenia systemu ETS. Ziobro: UE prowadzi wrogą wobec Polski politykęCzytaj też:
Pilna narada w siedzibie PiS przy Nowogrodzkiej. Przyszłość Ziobry wisi na włosku?