RMF FM poinformowało, że Michał D. został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne na polecenie Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Rado ustaliło, że były komendant warszawskiej policji, a obecnie szef Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego został zatrzymany w związku z jednym z wyodrębnionych wątków śledztwa w sprawie afery wokół zakładów chemicznych w Policach.
Michał D. zatrzymany przez CBA
W czasie prokuratorskiego postępowania miało wyjść na jaw, że „były szef komendy stołecznej policji mógł nielegalnie udostępnić niejawne materiały”. Informację o zatrzymaniu urzędnika potwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie Marcin Lorenc.
Reporter RMF FM Krzysztof Zasada dowiedział się, że wysoki urzędnik warszawskiego ratusza nie został przewieziony na przesłuchanie do Szczecina, tylko przesłuchanie odbyło się w Warszawie. Na tym etapie nie wiadomo, jakie zarzuty śledczy chcą postawić Michałowi D. Nie ujawniono też, jakie informacje i komu miał przekazywać.
Z policji do warszawskiego ratusza
Michał D. pełnił funkcję komendanta stołecznej policji w latach 2014-2016. Wcześniej był lubelskim wojewódzkim komendantem policji. Przez kilkanaście lat pracował też w świętokrzyskiej policji. W 2015 roku został mianowany na stopień nadinspektora policji.
Stanowisko szefa Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w stołecznym ratuszu objął w styczniu 2020 r. Zanim do tego doszło, był dyrektorem stołecznego Biura Polityki Mobilności.
Czytaj też:
Warszawa szuka oszczędności. Cięcia dotkną także koncertu sylwestrowegoCzytaj też:
Huk i słup ognia nad Warszawą. Mieszkańcy nie zostali ostrzeżeni? „Przepisy nie przewidują takiego obowiązku”